- Dołączył: 2012-06-06
- Miasto: Wszedzień
- Liczba postów: 550
13 czerwca 2012, 10:14
Która sie kłóci przez euro ze swoim??
Ja dostaje amby, tak jakbym nie miała męża tylko wkurzajacego lokatora.
Edytowany przez ainuzi86 13 czerwca 2012, 10:37
13 czerwca 2012, 10:36
my tez ogladamy razem mimo tego ze ja piłki nie lubie jakos szczególnie to, niektóre mecze mi sie podobaja, wiesz lepiej dzielic pasje niz sie kłócic o byle co...
- Dołączył: 2012-06-06
- Miasto: Wszedzień
- Liczba postów: 550
13 czerwca 2012, 10:36
karwaja napisał(a):
Przecież mecze nie są od 6. rano do 24. Po co te spiny?
Bo on jest w domu od 17, wiec od mometu wejscia to i tak jakby go nie było
13 czerwca 2012, 10:36
ainuzi86 napisał(a):
brunette6 napisał(a):
taaa taaa i nagle Ci tak robi bo euro? to albo chodź z nim albo się nie czepiaj bo jak zdarzały mu się takie wyjścia to widziały gały co brały.
Tak robi tak bo jest euro. Chodzic z nim nie moge bo mam 2 małych ( dziesięć miesięcy) dzieci I co z Tobą czemu jesteś taka niemiła,wstałas lewa nogą
Nieee, spałam 3 godziny bo opijałam remis naszych
![]()
Nie jestem niemiła tylko stwierdzam fakty. To że siedzisz z dziećmi nie znaczy że masz swojemu mężowi robić wyrzuty że sobie chce obejrzeć mecz. Pies ogrodnika z Ciebie czy co? Mam dookoła siebie bardzo dużo związków z małymi dziećmi gdzie faceci wychodzą na mecze albo na piwo i żadna z koleżanek nie robi im z tego tytułu wyrzutów, trzeba znaleźć jakiś kompromis. Po za tym to że wylejesz swoje żale na forum nie rozwiąże Twojego problemu, proponuję powiedzieć mężowi co Cię boli i pogadać z nim o tym.
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
13 czerwca 2012, 10:37
ja po wczorajszym meczu obiecałam sobie że już nigdy nie powiem"kochanie oni ciebie nie słyszą"(tak komentowałam wybuchy radości lub niezadowolenia kiedy mój mąż ogląda mecze, albo ich 2 lub 3 powtórkę- np. finał ligi mistrzów gościł w naszym domu przez 2 tygodnie)
Wczoraj sama krzyczałam do telewizora
13 czerwca 2012, 10:38
9magda6 napisał(a):
ja oglądam, mój mężuś nie :) zapytał mnie tylko o wynik :)
Jestem pod wrażeniem
![]()
Ja mojego ciągle uciszam, bo wkurza mnie komentarzami, ale oglądamy razem kiedy tylko możemy, a jeśli nie to każde sobie ;-)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
13 czerwca 2012, 10:39
Jak gra Polska to oglądamy razem :-)
13 czerwca 2012, 10:39
jeju nierozumiem cię... kurcze chłop czekał 4 lata na te mecze nie możesz odpuścić mu ??? nie sądze żebyś tutaj znalazła w tej sprawie zrozumienie...no chyba że masz problem z mężem nie tylko w euro ... to inna sprawa ... jeśli ci ogólnie nie pomaga to nie euro jest tego przyczyną... ale jesli tylko w ero zaangażował się w mecze a ogólnie Ci pomaga to żenujące jest to co piszesz... skonczy się euro to zostaw dzieciaki mężowi a sama idź wypocznij na spacer... albo do koleżanki na kawę... kompromis kochana musicie to wypracowac przy dwójce dzieci ...
13 czerwca 2012, 10:41
smoothly napisał(a):
9magda6 napisał(a):
ja oglądam, mój mężuś nie :) zapytał mnie tylko o wynik :)
Jestem pod wrażeniem Ja mojego ciągle uciszam, bo wkurza mnie komentarzami, ale oglądamy razem kiedy tylko możemy, a jeśli nie to każde sobie ;-)
mój mąż nie jest zakochany w piłce :)
za to mój synuś wczoraj podchodzi do tv i mówi: "No jak chłopcy gracie czy nie gracie..."
13 czerwca 2012, 10:43
my oglądamy razem !! Samą mnie to zainteresowało :)