24 kwietnia 2012, 12:01
Nie jestesmy ze soba 4 l.ale mamy tych samych znajomych,czasm sie widzimy.(tez kiedys spotkania konczyły sie seksem...)-to mój 1 chłopak ,jedyna miłosc...mam do niego sentyment)
wiem,ze ma jakis problem...zawsze taki był wyzulowany itp,a teraz cos nie gra
I nie wiem co robic,chciałabym zadz ,zapytac czy wszystko ok...martwie sie
ale nie wiem czy wypda.Bardzo bliskiego kontaktu jez nie mamy...
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 1093
24 kwietnia 2012, 12:08
Jeśli byliście ze sobą blisko to zrozumiałe że się o niego martwisz, on pewnie też to zrozumie. Jeśli czujesz taką potrzebe to powinnaś w delikatny sposób podpytać co się stało i ewentualnie jeśli będzie tego chciał to mu pomóc.Ja tekże byłam w podobnej sytuacji. Porozmawiałam z byłym i muszę przyznać ze nigdy nam się tak dobrze, tak szczerze ze sobą nie rozmawiało. Ja miałam czyste sumienie, a on w końcu miał się komu wygadać. Pamiętaj że mimo wszystko decyzja o rozmowie należy do Ciebię i musisz być pewna siebie
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
24 kwietnia 2012, 12:09
ja tez mam sentyment do moich chłopaków ( byłych ) ale nie uprawiałam z nimi seksu po rozstaniu ..... ale najprosciej z nim porozmawiaj i wszystko sie wyjasni.. moze poprostu kogoś ma i odsuwa sie od ciebie
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 1093
24 kwietnia 2012, 12:14
Można spekulować, ale niedowiesz się póki nie zapytasz. Czy wszystko ok, czy coś się u niego zmieniło, jak mu się układa. Albo po prostu co się dzieje bo widzisz że jest smutny, przygnębiony lub po prostu ze się zmienił
- Dołączył: 2007-11-26
- Miasto: Firenze
- Liczba postów: 917
24 kwietnia 2012, 12:17
monka1986 napisał(a):
Nie jestesmy ze soba 4 l.ale mamy tych samych znajomych,czasm sie widzimy.(tez kiedys spotkania konczyły sie seksem...)-to mój 1 chłopak ,jedyna miłosc...mam do niego sentyment) wiem,ze ma jakis problem...zawsze taki był wyzulowany itp,a teraz cos nie gra I nie wiem co robic,chciałabym zadz ,zapytac czy wszystko ok...martwie sie ale nie wiem czy wypda.Bardzo bliskiego kontaktu jez nie mamy...
Jak dla mnie to bardzo bliski kontakt po rozstaniu
. Zapytaj co u niego. Nie jesteście razem ale nadal się "znajomicie". Inaczej wyjdzie na to że seksić. się z nim możesz a zapytać o samopoczucie już ci nie wypada.
24 kwietnia 2012, 12:25
juz sie z nim nie seksuje,od dłuzszego czasu.