19 kwietnia 2012, 16:17
Co myślicie na ten temat? Bycie z osobą, która naprawdę jest dobrym człowiekiem, dla poczucia bezpieczeństwa czy czegokolwiek innego, jednak nie odczuwanie "czegoś więcej". Czy coś takiego ma szansę przetrwać? Czy zdecydowałybyście się na coś takiego?
- Dołączył: 2012-04-15
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 409
19 kwietnia 2012, 16:21
niestety związek na dłuższą mete nie przetrwa :( powinna was pociagac chemia bo bez niej sie soba znudzicie, ale skoro miedzy wami sa takie relacje to napewno bedziecie wspanilymi przyjaciolmi :)!
- Dołączył: 2012-04-15
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 409
19 kwietnia 2012, 16:22
po co wchodzic w cos czego nie jest sie pewnym... ja bym sie wstrzymala... jezeli cos was do siebie bedzie ciagnac zacznij dzialac ale nie kieruj sie naglym przyplywem emocji :)
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1885
19 kwietnia 2012, 16:22
Życie to premiera, żyje sie tylko raz, więc zastanów sie czy warto być z kimś kogo nie kochasz, wcześniej czy pózniej wasze drogi sie rozejda.
Szkoda czasu.
Edytowany przez dam.rade.1958 19 kwietnia 2012, 16:23
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto: Katmandu
- Liczba postów: 1541
19 kwietnia 2012, 16:37
Dziś wiem, że nigdy bym się na taki związek NIE ZDECYDOWAŁA.
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
19 kwietnia 2012, 17:34
ja bym sie zdecydowala na takie cos gdybym była starsza tzn. miałabym koło 50tki i była wdowa czy rozwódka i chciała poprostu miec do kogo buzie otowrzyc i czuć się bezpiecznie ;)
20 kwietnia 2012, 04:30
Próbowałam nie wyszło..on czuł że ja tego nie czuje....ja tego nie czułam....tak się nie da