Temat: rozstac sie czy ratowac to malzenstwo??pomozcie mi:((

jjjjjjjj
skoro tak się zaczął starać to dlaczego do tej pory nie wrócił? dla mnie to on skończył ten związek już w listopadzie, teraz zostało tylko ustalić to z sądem.
Pasek wagi
największą bzdurą jaką można zrobić jest bycie z kimś dla dziecka.

a nie myślałaś żeby iść do psychologa?
jjj
Ja bym się rozwiodła.
skoro mąż Ci ubliża i Cię nie szanuje to zostawiłabym go w cholerę, możesz sobie ułozyć życie z kimś kto bardziej na Ciebie zasługuje bo najbardziej pewnie w tym wszystkim cierpi dziecko, po co się męczyć pytanie jest proste czy warto poświęcać się kolejny raz tylko dlatego że dziecko jest? i czy ono bardziej będzie szczęśliwe z kłucącymi się rodzicami czy z szczęśliwą i spełniona matką?
kkkk

No przeciez to jest chory zwiazek o ile mozna go zwiazkiem nazwac.

na twoim miejscu wzielabym rozwod bo po co sie dalej meczyc i cierpiec. Nawet jesli go kochasz to sensu nie ma zadnego !

skrzywdzisz tylko dziecko bo jak podrosnie to bedzie pytal .


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.