- Dołączył: 2012-01-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 165
17 stycznia 2012, 15:34
To mój pierwszy list. Jestem w drugim miesiącu ciąży, a mój chłopak mnie chyba zdradza. Fakt, to była wpadka. Obydwoje nie czujemy się gotowi na dziecko, nie szczególnie nam się układało. Wychodzi po nocach, zamyka komputer kiedy podchodzę i chcę zobaczyć co robi, jego zawsze pełna skrzynka SMS-ów nagle jest pusta, nie chce rozmawiać, na Facebook-u zmienił hasło. Przez przypadek usłyszałam kawałek rozmowy telefonicznej, umawiał się z kimś i to na pewno była kobieta. Wszystkie moje pytania zbywa stwierdzeniem, że buzują mi hormony. Sama nie wiem czy ma rację. Jeśli mam to czy warto dla dziecka mu wybaczyć?
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1089
8 lutego 2012, 23:30
"piszesz że masz leki z NIEZNANYM działaniem na płód, czyli nie masz pewności czy byś po nich poroniła... mogło by do tego nie dojść, tylko do uszkodzenia płodu, a wtedy, gdybyś nie miała jak sobie wyskrobać urodziłabyś chore dziecko!"
właśnie Aguniek odnieś się do tego, co wtedy byś zrobiła?
oczywiście tego Ci nie życzę, tylko zdrowego dziecka kiedyś w przyszłości, jak wkońcu zrozumiesz jak krzywdzisz siebie
8 lutego 2012, 23:30
dzisiaj sie smialismy ze znajomymi z11 raczkow jak laska ma nogi rozszerzone, dziecko z procy wystrzelilo "cel?pal" i pociagnelo za soba swoja ekipe hehehe. akurat autorce sie przyda jak blizniaki beda. jedno pociagnie za drugie i w lekarza trafia. hahaha
jakbym sie dowiedziala ze sa dwie kreski, oczywiscie wizyta u lekarza. moze wczesnie bym sie upila,
ale po potwierdzeniu bym to zrobila napewno. zadnych badan nie zrobie, i zadnych witamin brac nie bede. moze po mojej minie lekarz wyczai ze nie chce dziecka , albo powiem mu prosto z mostu. szkoda zachodu i czasu na skierowania, badania itp
wezme te leki co mam, i zobacze co sie dziac bedzie
jak bedzie krew czy co, no to moze pogotowie, albo lekarz - a moze lepiej nie? jeszcze beda je ratowac. fakt.
to przyjde pozniej na badanie do swojego lekarza i tyle
jakas lekka glodowka, inne leki, hormony? :D
gitarka
Edytowany przez agunieek1988 8 lutego 2012, 23:44
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1089
8 lutego 2012, 23:58
a jak umrzesz od tego wszystkiego?
9 lutego 2012, 00:00
no to trudno, na cos trzeba :D ale napewno wiekszym obciachem i tragedia dla calej rodziny
byloby urodzenie dziecka
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 510
9 lutego 2012, 00:01
to bedzie jednej idiotki na świecie mniej...
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1089
9 lutego 2012, 00:02
wiesz co skopiuję sobie to co napisałaś Aguniek
9 lutego 2012, 00:24
a to sobie miej i czytaj jak paciorek :D