3 stycznia 2012, 19:51
3 stycznia 2012, 19:52
3 stycznia 2012, 19:53
3 stycznia 2012, 19:53
3 stycznia 2012, 19:56
powiedz mu wprost, ze myślałaś że Wam się uda, ale
nie możesz zapomnieć co zrobił, i nie możesz już z nim
być. Najlepiej jak szczerze z nim pogadasz.
dokladnie.. zachowasz przy tym klase i nie bedzie sie czepial pozniej. Ja juz bym szla do prawnika. pisac pozew z jego winy.. wtedy nic nie dostanie:)
3 stycznia 2012, 20:01
Edytowany przez noelleee 3 stycznia 2012, 20:02
3 stycznia 2012, 20:02
Edytowany przez Anneli 3 stycznia 2012, 20:02
3 stycznia 2012, 20:06
3 stycznia 2012, 20:07
3 stycznia 2012, 20:08
Spróbuj powiedzieć mężowi to, co tu napisałaś, nawet jak będzie chaotycznie, moze nie od razu o rozwodzie, ale o tym jak sie teraz czujesz
Rozwód do rozwiązanie ostateczne i zawsze można je podjąć, a wcześniej można sprobowac popracować na tym, są np. terapie, moze to pomoże
Najwyraźniej Cię zranił i zburzył zaufanie, ale piszesz że "chyba" już go nie kochasz, a może kochasz, tylko boli Cię jego zdrada?
