Temat: '''

''

Wyglądasz normalnie. Ale jak chcesz się spotkać, to daj mu aktualne zdjęcie albo schudnij... To tak jakbym umówiła się z ciachem z siłowni, a przyszedł by facio z bojlerem i powiedział "a, wiesz tamto zdjęcie trochę nieaktualne".

zamaskuj cienie pod oczami i spoko

ładna , bez pryszczy , geste dlugie wlosy  , usta , ladne zeby

Pasek wagi

choco.lady napisał(a):

ale po niej jedziecie. Poza fakt troche nieciekawa, ale wygląda fajnie. Dodatkowe kg można zatuszować odpowiednio dobranym strojem, ma gęste włosy ciemną oprawę oczu i wyraziste rysy to z pewnością odwróci uwagę od dodatkowych kg, których nie ma tu jakoś specjalnie dużo by siedziec w domu i ,,czekać na chudsze czasy" . Idź dziewczyno odstaw sie i baw sie dobrze!
dokładnie to samo pomyslalam:-) tutaj wiekszosc dziewczyn na vitalii ma zwykle spora nadwagę której przypuszczam nigdy nie zrzuci...nie warto wstawiać swoich zdjęć bo i tak żadna Ci nie powie ze jesteś fajna..moim zdaniem jest bardzo spoko:-D

normalna.nie szpetna,nie wybitnie piekna.przecietna :x

o lol ja też tak noszę torebkę i co z tego? Jest wygodnie i tyle. Ładnie wyglądasz wg mnie

Wyglądasz okej 8)

A co z nauczycielem, z chłopakiem z kościoła i tym ze sklepu? :D

Pasek wagi

ale masz sliczne wlosy, i gdzie tu jestes gruba????Masz normalna sykwetke, moze wrzuc fotke z usmiechem :-)

behavenicely napisał(a):

Wyglądasz okej A co z nauczycielem, z chłopakiem z kościoła i tym ze sklepu? 

Kiepsko heh i kierowca autobusu heh.

Ja zawsze szukam w twarzy czegoś co zwraca uwagę. U Ciebie widzę ładne, zdrowe włosy, ciemne, wyraziste oczy, niebrzydką buzię. Jest bardzo, bardzo ok. Mówię to naprawdę szczerze.Sylwetkowo też jest bez tragedii. Dodatkowe kilogramy zawsze można zatuszować ubraniem. Chudnij przy okazji i nie rezygnuj z życia :) 

A tak jeszcze w kwestii wyglądu to zastanawiam się co dla Was tak w zasadzie jest ładne i czy same czujecie się ładne, skoro taką dziewczynę nazywacie zwykłą i przeciętną. Sama niedawno założyłam podobny temat i z uwagi na fakt ze prosiłam o ocenę, byłam przygotowana na różne komentarze.Od razu mówię, że nigdy nie uważałam się za Bóg wie co, ale pamiętam że niektóre z tych opinii, które dostałam były takie, ze zaczęłam się zastanawiać czy nie jestem smokiem albo orgiem. :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.