10 maja 2015, 15:08
Ostatnio zaczynałam związek mając 23 lata, ale się rozpadł. Teraz zaczynam od nowa mam 28. Mężczyzna z którym się spotykam ma 38 lat. Spotkaliśmy się dopiero 3 razy, ale były to bardzo miłe i intensywne spotkania. Do tej pory po zakończeniu ostatniego związku na nikim mi nie zależało i byłam obojętna. W stosunku do K jest inaczej. Chciałabym mu powiedzieć/napisać, że za Nim tęsknie (nie widzieliśmy się już kilka dni), ale nie wiem czy takie coś może odstraszyć (wystraszyć)?? Ja jestem za naturalnością, szczerością bez gierek, ale nie wiem jak to powinno się robić :P Czy lepiej tęsknić sobie skrycie? Wiem, że to głupie, ale naprawdę strasznie za Nim tęsknie i chciałabym mu to powiedzieć, ale boję się upokorzyć. Mieszkamy od siebie jakieś 170 km więc nie zawsze łatwo jest nam się spotkać.
Pomóżcie :)
11 maja 2015, 12:13
Ciezko doradzic nie znajac sytuacji dokladnie (bo nawet jak sie ja dobrze zna, to bywa ciezko przewidziec ;)). Z mojego doswiadczenia wynika, ze jak facetowi zalezy to stanie na rzesach by cos z tego wyszlo.
Rozumiem Cie, nie znosze gierek i udawania. Ale tak naprawde co Ci da jak do niego napiszesz, ze tesknisz? Poczujesz sie lepiej? Chyba raczej bedziesz oczekiwac ze odpisze to samo. A jak nie odpisze, to bedziesz sie zamartwiac (a moze nie odpisac z roznych powodow -- nie koniecznie bo mu nie zalezy, a Ty juz to wezmiesz do siebie). Ciesz sie chwila, wrzuc na luz. Badz mila i bez fochow, ale tez nie nachalna...
11 maja 2015, 21:36
wiem że ciężko jest się powstrzymać, ale rozegraj to powoli, jak cie napada ochota do pisania, to zostaw telefon w domu i idz na sport :)
12 maja 2015, 23:40
A ja bym napisala. Jesli mu zalezy, ucieszy sie i wrecz podkrecisz temperature. Jesli bedzie zbywac znaczy olewa Cie i zadne gierki tu nie pomoga. To, ze bedziesz udawac zimna i nieprzystepna nie da Ci zadnej gwarancji, ze sie gosc posika, ze musi zdobywac. Przynajmniej bedziesz miala jasnosc sytuacji. A on sam poetyckich strof Ci nie wysyla, bo byc moze nie ma latwosci. Moje Szczescie nie potrafi pisac w wyszukany sposob. Ale wiem, ze jego smsy z - kocham, tesknie znacza wiele, a nawet wszystko. Nadrabiam za nas dwoje:) od poczatku. Nie bawilam sie w zadne podchody i analizowanie- wypada, niewyoada, bede latwa, trudna, ciepla czy krolowa lodu.... Na co to komu? Niech gowniarze bawia sie w takie gierki. Oni maja czas
