8 maja 2015, 14:14
Parę godzin temu założyłam tutaj temat o tym, czy nie wiem czy napisać na fb czy zagadać do takiego chłopaka.
Dzisiaj znowu go zobaczyłam i dosłownie zrobiło mi się gorąca, miałam się już do niego odezwać,ale zadzwonił mu telefon
Gdyby nie to, że schudłam parę kilo na pewno nigdy w życiu bym do niego nie napisała. Wracałam do domu i łudziłam się czy może jeszcze trochę schudnąć i do niego napisać, nie wiem czy jestem w jego typie ( mam 171 wzrostu i ważę 75 kg)
Co prawda do dopiero początek odchudzania, więc stwierdziłam że nie jest to ważne kiedy do niego napiszę, bo tak czy tak to odchudzam się dla siebie nie dla niego. Stwierdziłam co ma być to będzie , w końcu raz się żyje.
Przyszłam do domu, włączyłam laptopa, znalazłam go na facebooku i napisałam .
" Cześć, zacznę od pytania czy mnie w ogóle kojarzysz ? Bo chyba powinieneś " ( cały czas mijamy się praktycznie w tym samym miejscu ) Boję się co będzie dalej, czy odpisze i nie będzie wiedziała znowu o czym pisać żeby nie wypalić jakiejś głupoty. Boję się, że źle zaczęłam pisać. Najbardziej boję się tego, że albo ja albo kiedyś będziemy musieli się spotkać w cztery oczy i czy aby nie skreśli mnie z listy przez moją wagę.Co prawda wiele osób mówi mi że jestem ładna , że umiem się ładnie ubierać i poniekąd maskuje swoją nadwagę . Boję się cholernie, że mu się nie spodobam .
Edytowany przez Storczykowa 8 maja 2015, 14:15
8 maja 2015, 14:39
'bo chyba powinieneś' :D trochę jak groźba
8 maja 2015, 14:42
a ja uwązam że zaczęłaś neutralnie, bez podtekstów, od pytanie czy cię kojarzy. i bardzo dobrze. jeśli cię kojarzy to będziesz mogła kontynuować:)
8 maja 2015, 14:43
To "bo chyba powinieneś" brzmi trochę groźnie (dosłownie). Trzeba było dopisać chociaż jakąś emotkę, dla złagodzenia :) Ale ogólnie jak coś odpisze to napisz mu, zwyczajnie co u niego, jak mu mija/minął dzień... No bo tak na dobrą sprawę nie wiem co jeszcze :)
8 maja 2015, 14:47
Emotkę dodałam, dziewczyny dobiłyście mnie teraz z tą groźbą 
8 maja 2015, 14:48
No, faktycznie brzmi jak groźba. Ja na Twoim miejscu od razu przeszłabym do setna. Myślę, że po takim starcie, pytanie co u niego to jedna z gorszych opcji. Napisz, o co Ci właściwie chodzi. Jeśli odpisze, że Cię kojarzy, napisz, że się cieszysz i jakoś delikatnie daj mu do zrozumienia, że Ci się spodobał, np. napisz mu, że wydaje się być interesującą osobą, albo że Cię zaintrygował, albo jeśli nie brak Ci odwagi, napisz wprost. Potem możesz zaproponować jakieś spotkanie, albo po prostu zapytaj go, czy chciałby się bliżej poznać.
8 maja 2015, 14:52
jest ok. Faceci aż tak bardzo się nie zastanawiają czy wiadomośc jest z sensem czy dobrze zaczęłaś itd tak maja tylko kobiety . Więc wyluzuj i czekaj :-)
8 maja 2015, 14:53
bez przesady jaka grozba 
8 maja 2015, 15:04
a mnie się wydaje, że spoko:P pokazałaś pewność siebie;D
8 maja 2015, 15:07
Weszłam do twojego pamiętnika. Dziewczyno niczym nie musisz się martwić, jesteś sliczna i na pewno się mu spodobasz! ;) I co do "pierwszego" kroku, gratulacje, bo ja nie mam takiej odwagi jak Ty! Po schudnieciu masz sliczna figure!
8 maja 2015, 15:35
dziwnie sformulowalas ta wiadomosc, no ale zobaczymy co odpisze, o ile w ogole .. 
miejmy nadzieje, ze tak i ze cos z tego bedzie
