2 lutego 2015, 14:49
Od jakiś 3 miesięcy mam kontakt z chłopakiem,którego poznałam w internecie,w sumie to w grze.Kojarzyłam go już w sumie wcześniej,ale nie gadaliśmy ze sobą. Dopiero jakoś od 3 mscy tak jak napisałam, "wpadliśmy" na siebie no i jakoś to rozmowa się potoczyła. Może przez pierwszy tydzień pisaliśmy ze sobą,ale później przeszliśmy do rozmów przez skype,albo telefon. Wydaje mi się,że zbliżyliśmy się do siebie (jeśli to możliwe). Rozmawiamy ze sobą dosłownie codziennie.Traktujemy się można powiedzieć,że z uczuciem. Dochodzi również między nami do tych pikantniejszych tematów.. Chcemy się ze sobą wkrótce spotkać.
Wydaje mi się,że coś do niego czuję.. nie wiem sama co o tym myśleć,czy to normalne? Skoro on również jest dla mnie taki jaka ja jestem dla niego i chce do mnie przyjechać to może też coś tam do mnie poczuł?
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? :)
3 lutego 2015, 12:07
Miałam tak samo, chociaz wczesniej myślałam, że takie zauroczenie nie jest możliwe. Ale akurat mój przykład jest kiepski bo nic dobrego z tego nie wyszło, tylko kupa straconych nerwów.
4 lutego 2015, 08:06
Odezwał się..jakoś za wiele powiedzieć mi nie chciał. W sumie to już chyba tracę wiarę na to wszystko....
nie przejmuj sie tak, chlopam ma wlasne zycie, nie kontroluj go non stop, moze nie robil nic ciekawego, albo ogladal porno,
ja mam dzis spotkanie kolesiem z neta, boje sie jak diabli :(
8 lutego 2015, 00:43
@gohai
staram się już nie przejmować,w sumie chyba wszystko się wyjaśniło - na razie jest dobrze, nie będę szukać dziury w całym ;)
I jak po spotkaniu?
8 lutego 2015, 10:05
bardzo dobrze :) wydaje sie fajnym, w miare normalnym facetem :D w poniedzialek idziemy na bilard, moze cos z tego bedzie