23 listopada 2014, 18:03
Pisalam juz pare watkow na ten temat i sama juz nie wiem co mam robic.
Rozstalam sie z facetem z wielu powodow (uczucie sie wypalilo, w pewnych kwestiach mi nie odpowiadal itd, poznalam innego i sie zauroczylam, ale nic z tego nie wyszlo). Bylam na paru randkach, dyskotekach, brzydka i jakas glupia nie jestem i w sumie problemow z powodzeniem za duzych nie mam, ale po prostu nie moge zapomniec o tym facecie w ktorym sie zauroczylam (trwa to juz chyba z przeszlo rok). Sama juz kompletnie nie wiem jak ocenic ta cala sytuacje ktora miedzy nami zaistania i czy ja po prostu jestem cipa czy on dlaczego nasza znajomos nie miala szansy. Nie chce latac za facetem, ale wiem, ze szczesciu tez trzeba pomoc. W kazdym razie zalozylam profil na portalu randkowym, duzo osob pisze, ale po ostatniej randce mam juz dosc. Te wszystkie portale randkowe i randki wydaja mi sie wymuszone, zupelnie niespontaniczne - a to bardzo cenie i choc jest wiele przystojnych, bogatych (i pewnie inne superlatywy) facetow to po prostu nawet nie mam ochoty chodzic na randki, bo po prostu pytania ciagle takie same, wszystko tak samo. Zreszta ten ostatni facet ktory mi sie tak bardzo podobal zupelnie nie byl w moim typie wiec teraz nie chce za bardzo kierowac sie tylko wygladem, ale ciezko tego nie robic na takich portalach. W sumie to pewnie w glebi serca zapisalam sie tam aby poznac kogos takiego jak tamten facet i aby ktos mnie tak zauroczyl jak on, ale z gory mysle ze to chyba niemozliwe co mnie jeszcze bardziej dobija. Nie mam za duzo kontaktu z osobami w moim wieku lub starszymi wiec w realu chyba ciezko by bylo kogos znalesc....nie wiem co robic, nie wiem czy wogole chce kogos znalesc,,szczerze mowiac to po prostu mysle caly czas o nim....i nie wiem jak z tym skonczyc i czy takie szukanie aby zapomniec ma sens ?
Edytowany przez keira1988 23 listopada 2014, 18:06
23 listopada 2014, 18:38
Nie, szukanie aby zapomnieć nie ma sensu. Mężczyźni to też (ojej! :D wow!) ludzie i jeżeli szukaja trwałego uczucia na takim portalu, to lekkim oszustwem będzie umawianie się z nimi by zapomnieć o innym.
Chciałabyś być czyimś klinem? :/
23 listopada 2014, 18:43
Nie masz już kompletnie kontaktu z tym facetem, w którym się zauroczyłaś?
Czasem sie widzimy.
23 listopada 2014, 18:48
Zawsze stopniowo da się odbudować znajomość, może nie od razu związek, ale przyjaźń? Szukanie na siłę miłości jest bez sensu, jak odpuścisz, będziesz w stanie dopiero zakochać się w kimś.
23 listopada 2014, 18:50
keira1988 rozumiem cię w 100%, sama mam takiego faceta, o którym od roku próbuje zapomnieć, ale dalej mam doła jak o nim pomyślę... nie poradzę ci co robić, bo sama nie wiem, ale proponuje szukanie faceta kompletnie innego niż ten, tak byś ich w żadnym wypadku nie porównywała
23 listopada 2014, 18:55
keira1988 rozumiem cię w 100%, sama mam takiego faceta, o którym od roku próbuje zapomnieć, ale dalej mam doła jak o nim pomyślę... nie poradzę ci co robić, bo sama nie wiem, ale proponuje szukanie faceta kompletnie innego niż ten, tak byś ich w żadnym wypadku nie porównywała
Wiesz troche ciezko bedzie bo byla chyba mega chemia miedzy nami (przynajmniej z mojej strony i pierwszy raz w zyciu), wiec sama nie wiem
23 listopada 2014, 19:32
to tak jak u mnie, mi w sumie chyba pomaga to ze go od roku nie widziałam, ale i tak nie umiem o nim zapomnieć :(
23 listopada 2014, 21:30
e tam. Ja tez żeby zapomnieć założyłam sobie konto i poznałam mojego aktualnego chłopaka. To nie jest tak, że tam są sami kretyni. Akurat mój na zdjęciu nie wyglądał najkorzystniej, ale zrobił coś z humorem i tym mnie kupił.
26 listopada 2014, 09:53
A już nie ma szans, żeby zejść się z tym, w którym się zauroczyłaś? Z jednej strony wykorzystywanie innego faceta do tego, żeby zapomnieć o innym może być nie fair w stosunku do tego faceta, ale jakby nie patrzeć, jest to jednak czasem jedyna skuteczna metoda. Pod warunkiem, że trafisz na takiego, który naprawdę Cię uszczęśliwi. I wtedy, będąc w szczęśliwym związku, zapominasz o swoich byłych. Ja tak miałam na studiach, kiedy facet mnie rzucił, to odżyłam dopiero w kolejnym związku.
A czy naprawdę te randki internetowe nie mogą być spontaniczne? Nie do końca moim zdaniem. To w dużej mierze zależy od Was obojga. OK, może nie mówię o rozmowie przez portal, bo faktycznie, żeby się jakoś wstępnie poznać, najczęściej na myśl przychodzą cały czas te same pytania. Jednak już spotkanie może być spontaniczne, wyjątkowe, nie trzeba iść w stereotypy. Ja swego czasu poznałam na mydwoje faceta, w moim wieku, z moich okolic. Od słowa do słowa umówiliśmy się na randkę, zaczęliśmy od spaceru po parku, skończyliśmy na locie na paralotni:) Okazało się, że mieliśmy podobne zainteresowania, co oczywiście od razu wyszło, bo nawet sam portal podkreśla, jakie są wspólne zainteresowania między dwojgiem osób. I on wpadł na pomysł, że zafunduje mi taką pierwszą randkę, czego oczywiście się nie spodziewałam. Dlatego wydaje mi się, że to nie kwestia portali i sposobu poznawania tam osób, tylko po prostu faceta, jeśli on jest spontaniczny, pomysłowy, to randki też takie mogą być. A skoro nie masz za bardzo możliwości poznawania nowych osób w realu, to może jednak to jest dla Ciebie dobre miejsce?