15 listopada 2014, 11:23
Co masz robić jest raczej oczywiste - odpuść.
Facet będzie chciał się z Tobą spotykać to sam się odezwie.
15 listopada 2014, 11:53
http://pu.i.wp.pl/k,NDY3NzIzNDMsNDY2MTIwNzI=,f,Greg_Behrendt__Liz_Tuccillo_-__Nie_zalezy_mu_na_Tobie.pdf
15 listopada 2014, 11:56
Dziwne zachowanie... Ale dziewczyny mają rację, jak będzie chciał to się odezwie ale... na dłuższą metę to wkurzająca znajomość. Chyba że będziesz go traktowała jak kumpla - jest to dobrze nie ma też dobrze. W innym wypadku przy takiej relacji można sobie nieźle w emocjach namieszać...
15 listopada 2014, 13:29
Pewnie w grę wchodzi jeszcze jakaś inna laska (może eks) i jest np. realn szansa, że z nią będzie. Ty pewnie jestes czasoumilaczem
15 listopada 2014, 15:18
Ja też mam czasami tak jak on, że po prostu nie jestem w stanie się zmusić, żeby komuś odpisać/ odebrać telefonu. Niby odpisanie to jest nic, parę sekund, no ale nie daje rady. I niestety ale przez to tracę znajomych, bo nie są w stanie zrozumieć, że to wcale nie wynika z tego, że ich olewam czy coś. Więc możesz to albo zaakceptować albo już teraz wycofać, bo raczej nie jest to coś co da się zmienić, ja próbuję od lat, ale nie potrafię. Teraz po prostu do osób, które znają problem, odpisuję że przez jakiś czas nie będę się odzywać, innym w ogóle nie odpisuję i udaje że nie widziałam. Inna sytuacja jest z rodzicami i bratem, z nimi zawsze rozmawiam, chyba że już naprawdę jest tragicznie, to wtedy nie.