9 listopada 2014, 15:13
niekoniecznie łatwa, ale na pewno obleśna. Fu cholera wie kogo koleś lizał (i gdzie) pięć minut temu czy coś .ble.
9 listopada 2014, 16:41
Dziewczyno szanuj się tzn. niegdy nie myśl o sobie w jakiejkolwiek sytuacji, że jesteś łatwa, masz prawo robić co chcesz, z kim chcesz i kiedy chcesz, do póki nie robisz tego wbrew sobie i nie krzywdzisz drugiej osoby.
9 listopada 2014, 18:32
hmmm jesli dziewczyna jest łatwa, to facet też - bo niby czemu nie ? zawsze to kobiety sa puszczalskie... ale why ? dlaczego to nie działa w 2 str ?
to chyba logiczne. to zazwyczaj kobieta decyduje kiedy będzie seks i to kobieta się daje/udostępnia.dlatego jeśli decyduje o tym, że pójdą do łóżka zbyt szybko mówi się, że jest łatwa.
9 listopada 2014, 18:50
to chyba logiczne. to zazwyczaj kobieta decyduje kiedy będzie seks i to kobieta się daje/udostępnia.dlatego jeśli decyduje o tym, że pójdą do łóżka zbyt szybko mówi się, że jest łatwa.hmmm jesli dziewczyna jest łatwa, to facet też - bo niby czemu nie ? zawsze to kobiety sa puszczalskie... ale why ? dlaczego to nie działa w 2 str ?
nie, nie logiczne, smutne, że masz takie mniemanie o swojej płci, że to kobieta się cyt. "daje/udostępnia"
facet twoim zdaniem to biorca i macho, a kobieta to prostytutka.... NIE, facet też się daje i sam jest taką prostytutką,
popieram bedezdrowa
co do samego wątku i jednorazowego całowania to odpowiedź brzmi nie
Edytowany przez 8a219a3229e52c030fce7b134e63845d 9 listopada 2014, 18:52
9 listopada 2014, 20:39
trochę nie na temat: kiedyś czytałam na temat łatwości płci" : kobieta jest jak zamek (w drzwiach) i albo zepsuta i wszystkim się da ją otworzyć albo może być jak sejf i tylko jeden szyfr (klucz) do niej pasuje (i oczywiście wszelkie inne pomiędzy opcje). Natomiast facet który ma w spodniach klucz który otwiera każdy zamek jest jak wytrych.
A wracając do całowania - wszystko zależy co się z tym całowaniem wiązało (obmacywanie i inne dodatki) oraz to co chłopak chciał osiągnąć, Jeżeli chciał trochę się wysilić aby ją pocałować a nie wiele zrobił i już się udało. To mógł stwierdzić że było za łatwo.....
9 listopada 2014, 22:29
Romantyzm na miarę Twoich możliwości. :) Nigdy nie zrozumiem kobiet, które się na takie zabawy decydują. Jako przedstawiciel płci brzydszej, w życiu nie zainteresowałbym się taką kobietą. A i samemu w życiu nie "uderzyłbym" w ślimaka z kimś obcym. To dla mnie obleśne.
11 listopada 2014, 16:33
przeciez nie wie czy caluje sie z bogatym. Jesli ludzie chca sie calowac, niech sie caluja
12 listopada 2014, 11:41
mim zdaniem takie dziewczyny sa co najmniej oblesne i są w pewien sposób łatwe. Wymaina śliny z zupełnie obcym facetem, który nie wiadomo co i z kim robił wcześniej. Sama w wieku 19 lat wyrwalam sie za granice i tam ciagle imprezy i alkohol. Calowalam sie z kimś nowym na każdej imprezie ,nawet nie musiał buc specjalnie ładny.wtedy nie widzilam w tym nic zlego. Z 2-3 bylo ostre obmacywanie tu i owdzie.Na szczęście nie stracilam do końca mozgu i nie pozwalam na jescze więcej.chociaz były ku temu okazje. "Sielanka" sie skonczyla jak miałam 21 lat i w koncu zmadrzalam: . Tamtych sytaucji bardzo żałuje i jak sobie o nich pomysle,to mam odruchy wymiotne. O moich wystepkach wiedziały tylko inne kolazanki imprezowiczki(swoją droga na ich tle, można by powiedzieć,ze byłam święta).Chłopakowi nigdy sie do tego nie przyznam.
12 listopada 2014, 16:37
kazdy facet jest obcy zanim sie go pozna lolNigdy, na samą myśl o całowaniu z obcym facetem czuje obrzydzenie.
Naprawdę? Nie wiedziałam. Czego to ja się dowiaduje....
Albo nie umiesz czytać... albo nie wiem... ;/