Temat: Czy macie powodzenie u płci przeciwnej?

jesli tak to myslicie ze glownie z powodu wygladu czy moze charakteru ;) ?

Ja juz tez mam kota zapobiegawczo!

Paru na mnie zwróciło uwagę, niektórzy nawet nie spojrzeli, ale na szczęście ten najfajniejszy się do mnie przyczepił jak magnes, więcej mi nie trzeba. Jest mi dziwnie, kiedy ktoś mnie obczaja i okazuje, że mu się podobam.

Pasek wagi

michalina20144 napisał(a):

tilgg napisał(a):

Nie mam. Nawet do końca nie wiem, co to znaczy mieć powodzenie, tak bardzo go nie mam :D Czasem się dowiaduję tylko (od facetów, żeby nie było), że "można było się domyśleć że masz faceta" (nie mam faceta). Zazdroszczę wam takiej swobody emocjonalnej i wyczuwania zainteresowania swoją osobą.
heheh własnie , co to znaczy ?/

podbijam :)

chyba tak przeciętnie, jak każda normalna w miarę ładna dziewczyna. Jak jestem np.w klubie na imprezie i pije, to w ciagu imprezy trafia sie zawsze kilku facetów, którzy przedstawiają sie i chcą sie dosiąść. Jak zerwałem z exem i miałam 21 lat, to byłam raptem 2 tygodnie sama, zanim znowu wplatalam sie w związek (ten już na stałe). Jak jest impreza, to tez jacyś faceci sie kręcą wokół mnie.

Ale nigdy nie miałam np.jakiejs sytuacji, ze ktoś sie we mnie potajemnie zakochał :-p czy żebym miała jakies tabuny wielbicieli

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.