Temat: ideał faceta a ..Wasz facet :)

Mam takie pytanie:) jak to jest z Waszym wymarzonym typem faceta? wiecie, każdy ma jakieś oczekiwania, wzorce, podoba nam się określony typ urody, określony schemat zachowania, chcemy,żeby nasz wymarzony facet był taki a taki...podczas gdy poznajemy kogoś zupełnie innego...i co wtedy?  jakie macie doświadczenia w tym temacie? czy wasze drugie połówki różnią sie diametralnie od tego, co kiedyś sobie myślałśycie apropos przyszłego <towarzysza życia>? jak sobie z tym poradziłyscie?

pytam tak z ciekawości, poznała ostatnio super faceta, ale prawdę powiedziawszy-totalnie jest inny od wcześniejszych moich "typów wymarzonych":P i tak sie teraz zastanawiam, jakie Wy mamcie spostrzeżenia w tej kwestii:P

haha, dziewczynki ratujecie mnie :P zwłaszcza te bożyszcze wielu kobiet i d* członek :P dzięki kochane :*

ja lubie wysokich, zadziornych i na pewno takich co nie mówią do dziewczyny (zwłaszcza na początku!) takim słodkim głosikiem, nie cierpię tej modulacji!

moj mezczyzna moglby miec samochod aby czasem wozic mnie, (sama tez bym jezdzila swoim), gotowalby czasem, rozpieszczal od czassu do czasu. zarabial wiecej i mial troszke bardziej rozbudowana sylwetke. powwiem ze zakochujemy sie w roznych osobach i tylko czesc albo wiekszosc cech moze sie pokrywac z tymi wymarzonymi
Pasek wagi

Mój facet jest dla mnie tym idealnym, zawsze marzyłam o łysym i dobrze zbudowanym z niebieskimi jak niebo oczkami, i z takim charakterkiem jaki właśnie mój posiada. Mimo różnych zdań na pewne tematy, dobraliśmy się idealnie, a najważniejsze jest by się dogadywać i akceptować takim jakim się jest i nie posiadać w sobie chęci zmiany drugiej połówki. Zgrzeszyłabym, gdybym powiedziała na niego chociaż jedno złe słowo. Złoty facet i w dodatku jest mój. :) Pozdrawiam wszystkich zakochanych :)

nigdy nie miałam czegoś takiego jak wyobrażenie idealnego faceta, podobało mi się wielu o zupełnie innym wyglądzie, jeśli już na upartego miałabym go porównywać to ma wiele cech fizycznych wspólnych z większością facetów,którzy wcześniej wpadli mi w oko

Pasek wagi

Też nie miałam nigdy wyobrażenia co do ideału. Trafiałam na różnych... na wysokiego, z dużym, urodą modela itp, itd...ale zawsze coś było nie tak z charakterem. Teraz mam partnera z brzusiem (brzuch można zawsze zgubić ;)), łysawego, ale o wielkim sercu. Takiego który ugotuje, posprząta, umyje okna, naprawi co potrzeba i potrafi rozśmieszyć mnie do łez. I pomimo,że bałaganiarz jak ja, to nie zamieniałabym go na żadnego innego.I tego właśnie chcę za męża ;)

heh, to ja kiedyś 'marzyłam' o jakimś niepokornym rockowym muzyku, najlepiej wysokim brunecie z zarostem, a trafił mi się blondyn mojego wzrostu, który lubi sobie posłuchać Depeche Mode. Ale z nikim nie dogaduję się tak jak z nim ;)

Pasek wagi

mojemu ideałowi zabrakło uczciwości i poszanowania mnie...dlatego jest moja była druga polowka idealna....

teraz spotykam się z kims kto jest zupełnym przeciwieństwem mojego idealu, ale w glowie przynajmniej siana nie ma...zycie nijak ma się do wyobrazen...spotkać faceta idealnego pod względem zachowania charakteru i wyglądu to wyzwanie w tych czasach...

Pasek wagi

jezeli chodzi o wyglad to jest idealem w kazdym calu. Nie wiem czy to wada czy zaleta bo wiem, ze kazda kobieta chciala by z.nim byc.. nawet jest to odczuwalne na ulicy jak z nim ide, wszystkie kobiety patrza na mnie jakby chcialy mnie zabic xD jezeli chodzi o charakter to jest bardzo romantyczny ale czasami mam wrazenie, ze jest na mnie zly bez powodu. Wiadomo

 Kazdy ma jakies wady :)

Mój facet to też zupełnie nie ten "wymarzony". Ale widać moje marzenia były idiotyczne po prostu. ;) Jeśli chodzi o wygląd to z "ideału", który sobie wcześniej ubzdurałam ma chyba tylko kolor oczu. :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.