22 czerwca 2014, 15:11
Hej, mam pytanie :)
Chodzi mi o różnicę w wieku między wami a waszymi facetami taką, która jest większa niż 5 lat. Jak miałyście ile lat, to ich poznałyście? Ciekawi mnie, jak to jest u innych :)
22 czerwca 2014, 15:27
Właśnie o taką mi róznicę jak u Ciebie PatkaK :D Właśnie o te 7 lat :P[nie odczuwałam tej róźnicy w negatywny sposób nigdy mi to nie przeszkadzało, cały czas jesteśmy razem i raczej nic się nie zmieni w tej kwesti
22 czerwca 2014, 15:27
11 lat roznicy, ale on ani nie wyglada na starszego ani tym bardziej sie nie zachowuje :)
22 czerwca 2014, 15:29
Moim zdaniem wiek to tylko liczba i bardziej liczy się uczucie i to jak się ktoś dogaduje.
22 czerwca 2014, 15:46
kiedyś spotykałam się z 7 lat starszym, ale dla mnie to było nie do przeskoczenia. inne spojrzenie na życie po prostu, co właśnie wynikało z tego, że on więcej "przeżył". ale dalej twierdze że spora różnica wieku raczej nie sprzyja. A wtedy miałam 18.
22 czerwca 2014, 15:48
nie zebys sie porownywała , bo co cie obchodzi opinia innych ale tak tylko pytasz ja 20 on 54
22 czerwca 2014, 16:43
;O nigdy tego nie zrozumiem.. może zaprzyjaźni się z Twoim ojcem.nie zebys sie porownywała , bo co cie obchodzi opinia innych ale tak tylko pytasz ja 20 on 54
moj ojciec nie zyje
a kto powiedział że bede z nim na zawsze
22 czerwca 2014, 18:40
moj ojciec nie zyje a kto powiedział że bede z nim na zawsze;O nigdy tego nie zrozumiem.. może zaprzyjaźni się z Twoim ojcem.nie zebys sie porownywała , bo co cie obchodzi opinia innych ale tak tylko pytasz ja 20 on 54
odpowiada Ci być z takim starym? co na to mama?
22 czerwca 2014, 19:32
odpowiada Ci być z takim starym? co na to mama?[/quote]moj ojciec nie zyje a kto powiedział że bede z nim na zawsze;O nigdy tego nie zrozumiem.. może zaprzyjaźni się z Twoim ojcem.nie zebys sie porownywała , bo co cie obchodzi opinia innych ale tak tylko pytasz ja 20 on 54hehehe dobre
22 czerwca 2014, 19:39
A dla mnie zwiazki z duza roznica wieku , to zadna milosc, a wygodny uklad, z ktorego dwie strony czerpia korzysc. A 20letniej dziewczynie spotykajacej sie z 54latkiem radzilabym sie wybrac do psychologa.