Temat: rigevidon czy ktoras stosowala??

O ja też do gina muszę iść i tez w tym samym celu co ty..
Więc jak ktoś coś wie to pisać pisać...:)

>Mowil ze nie tyje sie po
> nim..

Pozdrow doktorka przekupionego przez rigevidonowski koncern farmaceutyczny. Co za bzdura. Od zadnych tabletek sie nie tyje, bo nie sa ani tluste, ani slodkie, ani kaloryczne. Mozna miec po nich najwyzej wzmorzony apetyt - a to juz indywidualna reakcja organizmu.

Nie masz co pytac o skutki uboczne innych dziewczyn, niestety musisz wyprobowac na sobie. Ale jako weteranka zaburzen hormonalnych i tabletek wszelkiego rodzaju na pocieszenie dodam, ze maja one tak naprawde bardzo niewielki wplyw na mase ciala, jezeli nie pozwolisz sobie na zmiane nawykow zywieniowych. Pozdrawiam.

Nie pamiętam dokładnie jak to było u mnie, ale to były moje pierwsze tabletki i stosowałam je jakiś czas a jak zmieniłam lekarza, to pierwszą rzeczą jaką mi doradził była zmiana tych tabletek na inne microgynon. Nie wspominam tych tabletek najlepiej miałam problemy z trądzikiem i wagą.

Czy lekarz zrobił CI badania przed wypisaniem recepty?
To jest najczęstsza przyczyna późniejszych problemów, tabletki dostajesz na twarz, albo takie jakie są promowane przez lekarza i koncern farmaceutyczny.
Poniżej link do ciekawego artykułu na temat przygotowania i badań przy doborze antykoncepcji.
http://abcantykoncepcja.pl/jakie-badania-nalezy-wykonac-zanim-zastosuje-sie-pigulki-antykoncepcyjne

no badanie mialam.. mam duzo zmniejszona macice i chodzi o to zeby tymi tabletkami ja tez powiekszyc i zeby wywolac okres

ja rowniez tak jak koleznak pierwszymi moimi tabletkaim byl rigevidon potem microgynon i potem z jakis pare innych i sonczylo sie na yeanine.Ale moj organizm jakos nie lubi hormonow wiec bylo troche zabawy z doborem

Ja rigevidon też testowałam jako pierwsze, brałam tylko 2 opakowania i zmieniłam na Dianę. W trakcie brania 1wszego opakowania Rigevidonu miałam całe 3 tygodnie krwiawienie, nie obfite ale było (myślałam, że organizm musi się przystosować), potem brałam drugie i już wszystko ok, nic nie przytyłam po nich. Potem brałam Dianę - też było ok, ale często miewałam bóle piersi.

Obecnie biorę Cilest i jestem z nich zadowolona w 100% :)

ja brałam rigevidon jakoś przez rok z przerwami na wywołanie mięsiączki. U siebie nie zauważyłam negatywnym skutków, ale nie brałam go aż tak długo. Np. 3 opakowania, potem przerwa i czekanie na samoistny okres, a potem znowu branie. Na szczęście nie muszę go już brać, bo wreszcie okres mi powrócił, a obecnie nie potrzebuję antykoncepcji.