- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
8 marca 2011, 21:56
Powoli zaczynam tracić cierpliwość..... Chodzi mi o kredkę do oczu. Od jakiegoś czasu zaczęłam malować dolną powiekę czarną kredką. Powiekę od środka.... I tu się zaczyna mój problem. Po pomalowaniu ta kredka mi "znika" ! Dosłownie po kilku minutach nie widać, że się w tym miejscu malowałam
.....
Może ktoś mi poleci jakąś pożądną kredkę? :) Która nie "zniknie" zaraz po malowaniu?
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
8 marca 2011, 22:27
> Najtaniej ?Wysuwana z WIBO w rossmaanie za kilka
> złotych, jest miękka i fajna...Ewentualnie w
> drogerii poproś o miękką, wodoodporną kredkę :)
Niee hehe nie musi byc najtaniej, ma byc dobra :)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
8 marca 2011, 22:27
> a dlaczego akurat chcesz malowac powieke od
> srodka? to bardzo pomniejsza oko. ja oobiscie
> maluje z zewnetrznej strony i problemu zadnego nie
> ma ;p
Mi nic nie zmniejsza ;) a bardzo mi sie podoba i mojemu lubemu rowniez.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
8 marca 2011, 22:29
Kupie jutro Vipere i sprawdze coz to za cud :)
Dziekuje
ps. jesli chodzi o meybeline to mam mazak do kresek, super, caly dzien sie trzyma i nie rozmazuje, niestety nadaje sie tylko na gorna powieke.
8 marca 2011, 22:29
Może masz za miękką kredę ( rozmazuje się i wchłania) albo za twardą ( słabo maluje) ?? Ja używam mybelline i z avonu- z gąbeczką . Mogę je szczerze polecić.
8 marca 2011, 22:42
Również mogę polecić z AVONu tę z gąbeczką ;) Jest naprawdę dobra ;)
8 marca 2011, 22:43
Ja też mam taki problem. Miałam się wybrać niedługo na poszukiwanie kredki więc temat mi się przydał. Dzięki wielkie ;D ;*
- Dołączył: 2011-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 159
8 marca 2011, 22:48
A ja polecma ci kredke Astor uzywam jej od ponad dwóch lat maluje sie nia codziennie i nie mam z nia zadnego problemu
- Dołączył: 2008-06-06
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11337
8 marca 2011, 22:52
Ja za dawnych lat uuzywalam kredki na malowanie od srodka od jakos roku zaczelam malowac na zewnatrz od siostry podpatrzylam i jest bosko nic sie nie rozmazuje a wyglada rozniez seksownie uzywam eyelinera w pedzelku kwestia wprawy :)
Kredki u mnie sie rozmazywaly i znikaly a to trzyma sie calusienki dzien i nawet jak nie zmyje wieczorkiem to jeszcze jest na drugi :)
Pozdrowka :*
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1500
8 marca 2011, 23:09
każdemu pomniejsza oko. ;) poza tym malowanie kredką dolnej powieki od wewnątrz to najgłupszy pomysł na świecie. Podrażnia oczy, rozmazuje się. Dlaczego nie narysujecie sobie kreski na linii rzęs?