- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
24 sierpnia 2012, 19:40
Mam rowerek stacjonarny od ponad roku. Systematycznie zaczęłam jeździć na nim od lutego. Jeżdzę na niskim obciążeniu, bo czytałam, że takie wyszczupla, a te najcięższe obciążenie powiększa mieśnie, a co za tym idzie, nogi. Czemu nie mam po nim żadnych efektów, nawet 1 cm mi nie "uciekł". Dopiero jak kupiłam sobie w czerwcu orbitrek widzę różnicę małą. Jeźdzę na rowerku codziennie po 30min, czasami nawet po 40/50 jak mi się nudzi. Co jest nie tak ?
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
24 sierpnia 2012, 19:41
Może brak diety? Samym rowerem nic nie zdziałasz, chyba, że jeździłabyś całymi dniami.
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto: Karpacz
- Liczba postów: 128
24 sierpnia 2012, 20:22
Też mam rowerek stacjonarny i jeżdżę po 20-30 minut tak z 5-6 razy w tygodniu, efekty widzę spore - nie wiem co może być przyczyną w twoim przypadku, poza nie stosowaniem żadnej diety, oczywiście. Albo... masz na tyle szczupłe nogi, że nie ma z czego zrzucać i tylko wmawiasz sobie, że jakiś tłuszczyk tam się chowa :D
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
24 sierpnia 2012, 21:53
wagofobka napisał(a):
Też mam rowerek stacjonarny i jeżdżę po 20-30 minut tak z 5-6 razy w tygodniu, efekty widzę spore - nie wiem co może być przyczyną w twoim przypadku, poza nie stosowaniem żadnej diety, oczywiście. Albo... masz na tyle szczupłe nogi, że nie ma z czego zrzucać i tylko wmawiasz sobie, że jakiś tłuszczyk tam się chowa :D
Dietę mam i pilnuję się jej, ale nawet po orbitreku dużo mi nie zeszło. Od czerwca go mam, a poszło mi 2/3cm w udach. Niestety nie mam szczupłych ud, widać to było też na zdjęciach w innych wątkach. Sama się właśnie zastanawiam co robię nie tak :(
Edit: dziwię się, bo z brzucha, bioder mi poszły cm, a nóg i łydek prawie, że nic..
Edytowany przez mineralka123 24 sierpnia 2012, 21:55
- Dołączył: 2009-03-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 256
24 sierpnia 2012, 23:25
Słyszałam że po rowerze powinno się naciągać mięśnie nóg żeby nie rosły mięśnie- może tu jest Twój błąd?
25 sierpnia 2012, 01:09
może zbyt powoli jeździsz? w sensie, że jest to bardziej relaksacyjne machanie nogami niż energiczna jazda.
zdecydowanie jesteś typem, któremu najtrudniej zrzucić tłuszczyk z nóg. mam podobnie niestety i rozumiem Twój ból :)
druga sprawa jest taka, że organizm zaczyna spalać dopiero po 20 minutach wysiłku aerobowego. może po prostu za mało jeździsz. jak za mało i za wolno, albo jakieś dietetyczne wpadki się zdarzają, to może być to odpowiedź - gdy ma się oporne nogi.
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
25 sierpnia 2012, 12:43
platoniczna napisał(a):
może zbyt powoli jeździsz? w sensie, że jest to bardziej relaksacyjne machanie nogami niż energiczna jazda.zdecydowanie jesteś typem, któremu najtrudniej zrzucić tłuszczyk z nóg. mam podobnie niestety i rozumiem Twój ból :) druga sprawa jest taka, że organizm zaczyna spalać dopiero po 20 minutach wysiłku aerobowego. może po prostu za mało jeździsz. jak za mało i za wolno, albo jakieś dietetyczne wpadki się zdarzają, to może być to odpowiedź - gdy ma się oporne nogi.
w sumie też prawda, może za wolno jeżdżę, spróbuję dzisiaj dłużej i szybciej.