- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 317
20 maja 2013, 09:07
Witam wszystkich ![]()
Od około miesiąca biegam (zaczynałam od 5 km, teraz doszłam do 7) i pytanie następujące:
Jak to możliwe, że centymetry lekko zleciały, a waga poszła mi w górę o prawie 2 kg? Może być tak, że biegając więcej jem i przez to tak naprawde niewiele spalam? Jak było u Was?
dziękuję za porady ![]()
- Dołączył: 2012-06-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4757
20 maja 2013, 09:23
Mięśnie Ci się wyrabiają. A skoro centymetry spadają to chyba nie masz powodu do zmartwień, o to chyba chodzi? :)
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
20 maja 2013, 09:26
masa mięśniowa a masa tłuszczowa.
Kojarzysz może takie focie kobitek o wadze 60kg. gdzie jedna to dużo tłuszczu a inna ładna rzeźba?
Ważne że cm lecą :)
20 maja 2013, 09:28
Mi od biegania NIC nie spadło... Tylko ciało jędrniejsze i cellulit mniejszy.
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
20 maja 2013, 09:41
Waga rośnie tylko (pomijając wyjątki, jakimi są specyficzne choroby które Was w 99,9% przypadków nie dotyczą) od dodatniego bilansu - najwyraźniej nadrabiasz jedzeniem kalorie, które gubisz w biegu.
20 maja 2013, 09:42
Ja tak mam cm spadly a waga 2 kg wyzsza jezdze na rowerze i ladnie spadlam do 60 dodalam cwiczen kiedys patrze 62.5 ale cm mniejsze
- Dołączył: 2013-03-13
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3290
20 maja 2013, 11:09
Ale skoro centymetry lecą, to co to za problem? a przyczyn jest wiele, napuchnięcie mieśni, zatrzymanie wody.
- Dołączył: 2010-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1093
20 maja 2013, 17:38
misthunt3r napisał(a):
Waga rośnie tylko (pomijając wyjątki, jakimi są specyficzne choroby które Was w 99,9% przypadków nie dotyczą) od dodatniego bilansu - najwyraźniej nadrabiasz jedzeniem kalorie, które gubisz w biegu.
to obalasz teorie zamiany tluszczu na miesnie i zwiazanego z tym przyrostu wagi?
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
20 maja 2013, 18:17
australijka napisał(a):
misthunt3r napisał(a):
Waga rośnie tylko (pomijając wyjątki, jakimi są specyficzne choroby które Was w 99,9% przypadków nie dotyczą) od dodatniego bilansu - najwyraźniej nadrabiasz jedzeniem kalorie, które gubisz w biegu.
to obalasz teorie zamiany tluszczu na miesnie i zwiazanego z tym przyrostu wagi?
ale to sie Qpy nie trzyma bo ona schudla a od dodatniego bilansu sie tyje. gdyby byla na zero to by stala w miejscu?
mnie przychodzi do glowy to ze spalamy tluszcz przez co cm maleja a miesnie wycwiczyla?