3 maja 2013, 14:01
Biega ktos :) z GDYNI ^^ ?
- Dołączył: 2011-11-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 1803
9 maja 2013, 18:13
Ja się wstydzę siebie a wizja zadyszki nie pozwala mi się zdobyć na odwagę by w ogóle zacząć.
Wszędzie są ludzie :> A ja nie chcę aby ktoś mnie widział... Ale za to zabijam ludzi na rowerze ;)
- Dołączył: 2008-01-31
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 908
10 maja 2013, 22:02
Kolajn napisał(a):
Ja się wstydzę siebie a wizja zadyszki nie pozwala mi się zdobyć na odwagę by w ogóle zacząć. Wszędzie są ludzie :> A ja nie chcę aby ktoś mnie widział... Ale za to zabijam ludzi na rowerze ;)
oj tam oj tam.. wstydzę - ja zawsze jak widziałam biegaczy, to robili na mnie bardzo pozytywne wrażenie... wzbudzali pewnego rodzaju szacunek.. za chęci, za samozaparcie...
początek tez był trudny, dziwnie się czułam, jak mijałam kogoś, to zmuszałam się do 'zapanowania' na oddechem... a teraz kondycja o niebo lepsza, a inni biegacze uśmiechają się do mnie porozumiewawczo...
fajnie mi:)
11 maja 2013, 22:53
a gdzie w Gdyni biegacie :) ? bulwar lasy itp ^^ ?
11 maja 2013, 22:58
Kolajn napisał(a):
Ja się wstydzę siebie a wizja zadyszki nie pozwala mi się zdobyć na odwagę by w ogóle zacząć. Wszędzie są ludzie :> A ja nie chcę aby ktoś mnie widział... Ale za to zabijam ludzi na rowerze ;)
na poczatku nie trzeba zaczynac :) od biegu wystarczy szybki marsz ^^