9 lipca 2012, 21:29
Hej . Biegacie na czczo czy po śniadaniu ?
Bo jedni mówią, że na czczo , a drudzy , że po śniadaniu..
I być tu mądry ;)
Jeżeli po śniadaniu to co jecie ? I ile ?
A jeżeli na czczo to co jecie po bieganiu ?
Po jakim czasie widzieliście efekty, szczególnie na brzuchu ?
Znika oponka ?
Ile dziennie biegacie ?
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi ;-))
- Dołączył: 2010-08-01
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1085
10 lipca 2012, 21:10
matko kochana, zejdźcie z dziewczyny, normalnie czytać się tego nie da, nie ma absolutnie nic złego w tym, że chce biegać, ćwiczyć.. nawet najchudszemu człowiekowi sport wyjdzie na dobre, przecież nie mówi, że chce się głodzić, tylko że biegać.. choć fakt, że bardziej sensowne wydają się brzuszki jeśli chodzi spłąszczanie brzucha,ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to połączyć
rzeczywiście panie z forum leczą tutaj swoje frustracje wyżywając się na dziewczynie, która jest od nich chudsza..
pozdrawiam
- Dołączył: 2009-12-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 471
11 lipca 2012, 15:21
partha napisał(a):
matko kochana, zejdźcie z dziewczyny, normalnie czytać się tego nie da, nie ma absolutnie nic złego w tym, że chce biegać, ćwiczyć.. nawet najchudszemu człowiekowi sport wyjdzie na dobre, przecież nie mówi, że chce się głodzić, tylko że biegać.. choć fakt, że bardziej sensowne wydają się brzuszki jeśli chodzi spłąszczanie brzucha,ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to połączyćrzeczywiście panie z forum leczą tutaj swoje frustracje wyżywając się na dziewczynie, która jest od nich chudsza..pozdrawiam
Rzecz w tym, że dziewczyna ma wszelkie objawy anoreksji i bez pomocy z zewnątrz może naprawdę źle skończyć.
Inna sprawa, że przygadywanie na forum nic tu nie da, niestety.
T.