- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
6 kwietnia 2009, 21:27
na taki pomysl wpadlam.... każda z nas ma liczniki kcal w swoich pieknych maszynach. Plan jest nastepujacy: Do konca kwietnia musimy spalic razem 1 MILION kcal. Kto się przyłaczy?
Ja daje moje dzisiejsze: 400 kcal - pływanie
http://kobieta.dlastudenta.pl/artykul/Spalanie_kalorii,6387.html
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1127
22 sierpnia 2013, 07:37
Roweros wieczorny wychłodzony ... nie wiem jak u Was, ale w górach czuć już jesień:)) Poranne mgły snują się w alejkach między blokami i zawisają nad miastem w oczekiwaniu na przedzierajace się słońce. Pachnie dojrzałym liściem, noc skrapla się na autach zamaszyście.... jeszcze chwila i będzie ŚNIEG!!!
+1008 kcal
11 039 465 kcal - Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
22 sierpnia 2013, 18:34
Czwartek, krótki rower( 32 km) i basen( 30 min)
1078 kcal
razem 11 040 893 kcal
- Dołączył: 2009-07-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3901
22 sierpnia 2013, 19:36
ja pasuje kontuzyjnie i zazdroszczę wielkim spalaczom, pokłony...
22 sierpnia 2013, 20:08
1098 - rower z pracy i tf
11 042 091 kcal
Edytowany przez mamaspzoo 22 sierpnia 2013, 21:59
- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
22 sierpnia 2013, 20:55
jenyyyyyyyy
boje sie Was
Matka do pracy rowerem????????
Ja Cie jednak nie znam matka... zmienilas sie bardzo :p
boje sie Was.....
do pracy rowerem.. cos takiego
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Essaouira
- Liczba postów: 458
22 sierpnia 2013, 21:31
1050
11 043 141
ty Hanysia nie kokietuj tylko wracaj!
- Dołączył: 2009-07-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2272
22 sierpnia 2013, 21:44
chciałam Was przeprosić, że Was zaniedbuję i nie raportuje, ale fizycznie nie mam czasu :(
o kurczę!
miljon pękł!
gartulejszyzn dla wszystkich i jeszcze raz przepraszam.
22 sierpnia 2013, 22:01
haanyz napisał(a):
jenyyyyyyyyboje sie WasMatka do pracy rowerem????????Ja Cie jednak nie znam matka... zmienilas sie bardzo :pboje sie Was.....do pracy rowerem.. cos takiego
Mogłybysmy kick boxing razem cwiczyc, hantelki porzucac, na zumbie pepkiem porzucac... really
To ja ta sama - tylko "zapgrejdowana"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
22 sierpnia 2013, 22:02
monalisa191 napisał(a):
Roweros wieczorny wychłodzony ... nie wiem jak u Was, ale w górach czuć już jesień:)) Poranne mgły snują się w alejkach między blokami i zawisają nad miastem w oczekiwaniu na przedzierajace się słońce. Pachnie dojrzałym liściem, noc skrapla się na autach zamaszyście.... jeszcze chwila i będzie ŚNIEG!!!+1008 kcal11 039 465 kcal
Mona -ZADNEGO ALE TO ZADNEGO SNIEGU PLIZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ