3 lutego 2011, 12:59
mam pewną rozkminke...czy na "dukanie" mozna wcinac kabanosy drobiowe??? szukałam w necie i zdania sa podzielone...a dzis wszamałam owego kabanoska i nie wiem czy mam miec wyrzuty sumienia czy nie koniecznie ;)
pozdrawiam :)
- Dołączył: 2009-12-04
- Miasto: Stęszew
- Liczba postów: 162
3 lutego 2011, 13:01
ja jem od czasu do czasu :-) bo uwielbiam :-)
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
3 lutego 2011, 13:26
Właśnie też się zastanawiam, ale kabanosy są raczej tłuste, a tłuszczy należy unikać. A ja uwielbiam kabanosy!
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
3 lutego 2011, 13:40
ja jadam czasami, bo wolę zjeść kabanoska niż coś zupełnie z poza listy. Kiedyś udało mi się znaleźć takie - 100% drobiu
- Dołączył: 2010-12-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 50
3 lutego 2011, 14:02
o rany......a u mnie takich nie ma;( a slyszalyscie o kostkach rosolowych bez tluszczu??? gdzie mozna kupic???? u mnie nie ma ani w sklepiku osiedlowym ani w hipermarkecie......hmmmm......zostaja jeszcze sklepy ze zdrowa zywnoscia......
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto: Tam Gdzie Mieszka Szczęście
- Liczba postów: 279
3 lutego 2011, 15:05
Ja sobie od czasu do czasu pozwalam zjesc 1 badz 2 kabanosy drobiowe. Kupuje je w sklepie z wedlinami Sobkowiak (u mnie w Biedronce akurat maja stoisko).
Apropo kostek, to ja kupuje te z Winiary, co maja 1/3 mniej soli i 1/2 mniej tluszczu. A takie o: http://winiary.netpr.pl/pr/122770/zdrowa-nowosc-w-rodzinie-winiary-wersja-dla-mediow-handlowych
Edytowany przez dzolusia 3 lutego 2011, 15:10
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Gallifrey
- Liczba postów: 555
3 lutego 2011, 15:54
Kabanosów nie można, tak jak i innych kiełbas, ale też kiedyś sobie od czasu do czasu na niego pozwalałam i schudłam. :)
A kostek rosołowych nie używam po prostu, lepiej smak wydobyć ziołami i przyprawami - bez chemii, tłuszczu i niepotrzebnej soli. :)