22 maja 2010, 16:57
Wiem. Jest tu tyle wątków o tej diecie, ale chciałabym żeby ten temat byl zwięzłym źródlem informacji dla tych którzy się jeszcze wahają, albo chcą podjąć wyzwanie Dukana ale nie wiedzą od czego zacząc[tak jak ja;] .
Mam "nie potrafię schudnąć" ale zalezy mi na opiniach osób które na własnej skórze sprawdziły dietę.
Proszę więc o informacje, wasze odczucia, może jakieś sprytne sposoby jak walczyć z uczuciem nadmiaru białka [po jednym dniu wymiękłam]. Świetnie się wspieracie na diecie proteinowej, ale pomóżcie niedorajdom, które jeszcze tę decyzję mają przed sobą;)
22 maja 2010, 17:10
Po jednym dniu miałaś dość białka? :) Może powinnaś spróbować z inną dietą bo moze Ci być ciężko :) Ja jestem na Dukanie 2 miesiące, schudłam 8 kg, pewnie schudłabym więcej gdyby nie grzeszki :) Czasem zjem coś niedozwolonego (zazwyczaj w weekendy,kiedy są jakieś okazje-w tym miesiącu 3 przyjęcia), ale od poniedziałku wracam na same proteiny i waga leci :) Ja ciągle jem tylko proteiny, nie robię fazy naprzemiennej z warzywami, bo w ogóle mi ich nie brakuje.Poza tym boję się,że jak waga by mi stanęła, to bym się zniechęciła :)
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1388
22 maja 2010, 17:12
lidusia bez warzyw to niedobory witamin tak na dłuższą mete.
22 maja 2010, 17:25
po prostu teraz mam taki zapieprz na studiach że nie skupię się na żadnej diecie-czekam do lipca. ale jak widzę po znajomych którzy jadą na dukanie ile schudli to się przekonuję do tej diety. z tego co wyczytalam i pamietam:
- jak jest z tym olejem parafinowym, uzywacie go?
-popijacie cole light?
-jak ze sportem? cwiczycie? macie siłę?
-jak z witaminami? gdyby mogly się wypowiedziec osoby bedące dlugo na tej diecie- czy macie problem z niedoborami, wypadaniem wlosow, paznokciami itp, wspomagacie się tabletkami?
Edytowany przez mogewszystko.aga 22 maja 2010, 17:27
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
22 maja 2010, 17:36
Cola light? Ten odrdzewiacz z aspartamem? To trucizna.
22 maja 2010, 17:40
Nie takimi truciznami nas faszerują w "zdrowym" jedzeniu. Zwyczajnie pytam, bo Dukan poleca.
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
22 maja 2010, 17:43
Tak? Aspartam to jedna z najgorszych trucizn dopuszczonych do użytku w środkach spożywczych. Tego się nawet nie wydala, to się kumuluje w organizmie.
22 maja 2010, 17:55
Serki topione powstające ze spleśniałego sera żółtego, margaryna powszechnie spożywana, metale ciężkie w warzywach - dlugo możnaby wymieniać. Człowiek jest zatruwany z każdej strony. Więc nie rozumiem tej napaści słownej. Bo tak to odbieram, być może błędnie oczywiście.
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
22 maja 2010, 18:02
Jeśli moja troska o twoje i innych zdrowie to coś, co można wyśmiać, to proszę bardzo. Serka topionego nie jadam, ani margaryny. Im więcej trucizn usuniemy z naszego menu tym chyba lepiej a nie gorzej?
- Dołączył: 2010-05-06
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 4
22 maja 2010, 18:06
ja nie dałam rady, po 4 dniach rzygałam białkami :) nie miałam czasu na jakieś super gotowanie, więc jadłam ciągle surimi i jogurty, ale to było straszne. teraz jem to co chcę, z ograniczeniami i chudnę wolniej ale smaczniej:) ale pewnie niektórym smakują białka, tylko pozazdrościć, ze tak szybko chudniecie:)