- Dołączył: 2009-05-21
- Miasto:
- Liczba postów: 205
11 kwietnia 2010, 12:37
Zapraszam do tego wątku Vitalijki z wagą około 90 kg. Myślę, że będzie łatwiej tu też się wspierać, bo jak na wątku, gdzie większość już waży z 10, 20 kg mniej, napiszę ile zjadłam, to wszyscy piszą, że to dużo za dużo ;-). Są tu takie?
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
16 kwietnia 2010, 22:13
Misiocytka życzę miłego wypoczynku.Widzę,że jak ja "lubisz"prasowanie

podobno w czasie prasowania też się spala kalorie-tak do tego podejdź.Idę spać,dobrej nocki życzę.
- Dołączył: 2009-05-21
- Miasto:
- Liczba postów: 205
16 kwietnia 2010, 23:12
Po tym jak wczoraj zjadłam słoik grzybków marynowanych boli mnie brzuch. Dziś wzięłam 3 ziołowe tabletki na przeczyszczenie, co by grzybków sie pozbyć. Skutek - zero celowego działania i brzuch boli jeszcze bardziej. A na noc najdałm się jeszcze mozzarelli light i serka wiejskiego...
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
17 kwietnia 2010, 17:16
Może jednak potrzebna jest aktywność fizyczna,żeby nie było tych problemów?Ja na II fazie nie mam jeszcze takich problemów. Mam nadzieję,że dzisiaj lepiej się czujesz. A ocet-chyba,że naturalny-jest niezdrowy więc zbyt dużo szkodzi.Pozdrawiam.
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 290
17 kwietnia 2010, 20:00
chudzielce trzymaj się będzie dobrze :) musi być .. może miętki się napij mi zawsze pomaga . Muszę się wam przyznac dzisiaj zgrzeszyłam :( gotowałam mężowi zupę pomidorową i skusiła mnie wypiłam cały kubek ...porażka ale nie mogłam się oprzeć krzyczała do mnie z tego garnka weź mnie zjedz... podła zupa... dzisiaj się mierzyłam centymetrem no i nie powiem coś tam spadło nie zadużo ale zawsze coś :)
buziaczki
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
17 kwietnia 2010, 21:26
jeśli zupa to same warzywa to w II fazie można
- Dołączył: 2006-08-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 45
17 kwietnia 2010, 23:50
Cześć Dziewczyny,
melduje się kolejna Protalka 90+. Jednocześnie donoszę, że po 6 dni fazy uderzeniowej mam -3kg:)
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
18 kwietnia 2010, 10:19
Moja waga waha się+,-1,5 kg ale centymetró ubywa( -3pas i -3 biodra), więc nie stresuję się wagą.Na I fazie nie schudłam duża ale ja często "funduję" organizmowi oczyszczanie i zawsze dużo piłam,więc u mnie to nie woda waży tyko sam tłuszcz

ale może dzięki temu uniknę efektu jojo-mam nadzieję.
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 290
19 kwietnia 2010, 07:43
witamy pako89 i życzymy powodzenia :)
roksana1971 brawo gratuluję :) a jak tam niunia już lepiej się czuje ?
mi też w cm poszło trochę przez te 5 dni :) przez weekend sterta prania naszczęście mnie nie zaatakowała odpoczywałam na działeczce grabiąc liście i wkopiując kwiatki . Namachałam sie strasznie ale waga stanęła w miejscu :( może jutro coś się ruszy .Przez weekend sklepy były pozamykane - lodówka pusta więc dzisiaj na śniadanie i obiad mam 1 jogurt - porażka - tak się załatwić....
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
19 kwietnia 2010, 09:01
Misiocytka dziecko lepiej ale przeszło na rodzinę, tzn. mąż- katar,kaszel,ból gardła ja katar-faza I czyli cały czas chusteczka i łzawienie i żeby było przyjemniej ból gardła. A jeszcze muszę dzisiaj w domu popracować (nie wiem jak uda mi się zmobilizować) a jutro do pracy.Na samą myśl gorzej się czuję. A jeśli chodzi o zakupy-dobrze,że miałąm coś w zamrażrce, ponieważ z chorym dzieckiem nie wyjdę do sklepu. Ale chudnę i tego nawet katar mi nie popsuje

pozdrawiam wszystkich grunt,że chudniemy!
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 290
19 kwietnia 2010, 11:17
roksana1971 oooo nie dobrze ale tak to jest u mnie w domu też , jak jedna osoba chora to wiem że napewno i na mnie przejdzie choróbsko. Kuruj sie kochana najlepiej weź sobie zwolnienie praca nie zając nie ucieknie .. nauczyłam się już tego :) ale GŁODNA jestem nic juz nie mam dopiero po 17 zjem :( mamnadzieję że nie padnę hehehe:) :):) napewno nie mój tłuszcz mnie utrzyma przy życiu hehehe:) ale jak wejdę jutro na wagę to pewnie 1 kilo pójdzie :) dobrze by było .:)