- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Paryz
- Liczba postów: 2643
6 lipca 2012, 14:32
Jestem na dukanie od marca. Przestrzegam jej mniej lub bardziej, ale schudlam na niej 10 kg
Planujemy z mezem dziecko i chce sie zaczac zdrowo odzywiac jesc owoce etc
Czy ktoras z was ma doswiadczenie i wie co sie dzieje z cialem i waga przy przejsciu na smacznie dopasowana z dukana ??
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 9558
6 lipca 2012, 14:37
ja przeszłam z dukana na zdrowe odzywianie i początkowo waga wzrosła o 1-2 kg a teraz już spokojnie spada, powoli bo powoli ale spada
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
6 lipca 2012, 14:43
'' ja przeszłam z dukana na zdrowe odzywianie '' - nie chcę być złośliwa, ale zawsze jak czytam tego typu wypowiedzi to nasuwa mi się pytanie: nie można było tak od razu? po co ten dukan? skoro możnaby normalnie, bez obciążania organizmu i napychania się białkiem jak zwierz, schudnąć. Bez potrzeby kolejnych zmian w odżywianiu, tylko zwiększając porcje, zamiast dobijać narządy takimi huśtawkami, echm , nie pojmę tego chyba nigdy -.-
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Paryz
- Liczba postów: 2643
6 lipca 2012, 14:56
Dariak, zdałam konkretne pytanie a nie opinie o dukanie
Dziekuje dziewczyny za odpowiedz
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
6 lipca 2012, 15:09
gratapersona napisał(a):
Dariak, zdałam konkretne pytanie a nie opinie o dukanieDziekuje dziewczyny za odpowiedz
Ale ja się ustosunkowałam nie do Twojej wypowiedzi, a do wypowiedzi koleżanki powyżej. To tak trochę jakby morderca się pytał o to jak ukryć zwłoki i ktoś by mu odpisał, że nie powinien w ogóle zabijać, a on by na to odpowiedział, że nie pyta o opinie czy dobrze zrobił zabijając tylko o konretnie o to jak ukryć zwłoki. :D Podobnie jest tutaj, po to jest forum, do wyrażania opinii dotyczących szerszych zagadnień tematu. Pozdrawiam!
6 lipca 2012, 20:52
Ja schudłam na Dukanie do 65 kg...potem zaczęłam wprowadzać... inne produkty. Waga się zawahała do 67...ale na chwilę...potem zaczęła schodzić w dół...wolno, ale w dół....
Jednak nadal nie jem...tłuszczu, cukru i nadmiaru węglowodanów. Pieczywo zawsze na śniadanie, codziennie warzywa i owoce...jeśli desery to te dukanowe....