- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Rawa Mazowiecka
- Liczba postów: 65592
11 grudnia 2011, 20:41
witam
jestem 4 tygodnie na Dukanie, na fazie udeżeniowej 10 dniowej udalo mi sie schudnac 4 kg a potem przeszłam na P+W i od tamtej pory mijaja 2 tygodnie i waga jak zaczarowana nie drgnie. Tez tak mieliście jak tak to prosze o radę bo nie wiem co mam robić:(
Edytowany przez ewela20.k 11 grudnia 2011, 21:00
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Rawa Mazowiecka
- Liczba postów: 65592
11 grudnia 2011, 20:58
piję 1.5 litra wody dziennie, no i faktycznie nie ćwicze bo jakos nie moge sie zmobilizować codzinnie sobie obiecuje ze zaczne ale nici z tego wychodzą:(
11 grudnia 2011, 20:58
Ja też nie ćwiczę. Nie mam na to czasu. Ale dużo chodzę...
Dukan zaleca na II fazie 30 minut szybkiego marszu, może spróbuj, może zastój minie.
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Rawa Mazowiecka
- Liczba postów: 65592
11 grudnia 2011, 21:03
no postaram sie coś od jutra zacząć bo naprawde zaczyna mnie ta waga denerwowac ale choćby nie wiem jak była złosliwa to sie nie poddam:) Moze do końca roku cos sie ruszy zobaczymy:)
29 grudnia 2011, 00:03
Byłam na Dukanie , taki zastój to nic , ja miałam 2 miesiące i szlak mnie trafiał , mimo że ćwiczyłam i trzymałam dietę bywało że 1 lub 2 kg szły do góry . Niestety tak jest , trzeba to przetrzymać . Nawet Dukan pisze o zastoju i nie potrzebnie niektórzy rezygnują z diety . Pozdrawiam