Temat: Dieta zielonych koktajli

co sądzicie o takiej kuracji 10 dniowej? Ma ona sens czy dać sobie spokój?

Organizm sam się potrafi oczyszczać. A schudnięcie 7 kg w 10 dni, nawet jeśli możliwe to krótkotrwałe, bo zleci woda i treść jelitowa. Wszystko wróci po powrocie do normalnego jedzenia, a może i wrócić więcej, bo człowiek wygłodniały będzie. 

Nie ma sensu - chudnie się tak dużo bo koktajle są mało kaloryczne, potem jak wrócisz do normalnej diety to przybędzie kg. Jak już coś to bym polecała jakiś jeden posiłek w ciągu dnia zamienić  koktajlem - np.drugie śniadanie.

Raczej chodzi o spozywanie wylacznie substancji opartych na jakims tam jednym produkcie (czy nawet kilku produktach) - w stanie cieklym (papkowatym), a nie solidnym i wtedy to przemiana materii zostaje mocno zachwiana (wyjscie na prosta trwa o wiele, wiele dluzej niz dieta). Nie mam pojecia czy tam jest w tym kolorze zielonym wystarczajaco chemii, aby niczego organizmowi nie brakowalo, ale uczucie glodu - murowane przez caly okres takiej diety. Po zakonczeniu - jako, ze nikt nie pomyslal na opracowaniu - etapu przejsciowego pomiedzy dieta - a normalnym jedzeniem - powinnas odczuwac bardzo mocno wzmozony glod i szybko nadrobic stracone kilogramy + 10% - bo taka jest srednia swiatowa na jojo przy kazdej diecie bez stabilizacji (czyli gdy ktos nie  ma jojo, to inny wraca do swojej wagi + 20%.).

Najbardziej paradny jest punkt 4. - gdzie proponuja ci miec 3 wyproznienia dziennie... ciekawe po czym? Trzy razy dziennie  lewatywa? Nie no... to chyba jakis prima aparilis raczej

Pasek wagi

chuda.2015 napisał(a):

Raczej chodzi o spozywanie wylacznie substancji opartych na jakims tam jednym produkcie (czy nawet kilku produktach) - w stanie cieklym (papkowatym), a nie solidnym i wtedy to przemiana materii zostaje mocno zachwiana (wyjscie na prosta trwa o wiele, wiele dluzej niz dieta). Nie mam pojecia czy tam jest w tym kolorze zielonym wystarczajaco chemii, aby niczego organizmowi nie brakowalo, ale uczucie glodu - murowane przez caly okres takiej diety. Po zakonczeniu - jako, ze nikt nie pomyslal na opracowaniu - etapu przejsciowego pomiedzy dieta - a normalnym jedzeniem - powinnas odczuwac bardzo mocno wzmozony glod i szybko nadrobic stracone kilogramy + 10% - bo taka jest srednia swiatowa na jojo przy kazdej diecie bez stabilizacji (czyli gdy ktos nie  ma jojo, to inny wraca do swojej wagi + 20%.).Najbardziej paradny jest punkt 4. - gdzie proponuja ci miec 3 wyproznienia dziennie... ciekawe po czym? Trzy razy dziennie  lewatywa? Nie no... to chyba jakis prima aparilis raczej

No mi się wydaje, że po samych takich koktajlach i wodzie, to mogłabym mieć biegunkę. I trzy razy dziennie by mnie nie zaskoczyło.:]

nordlys napisał(a):

No mi się wydaje, że po samych takich koktajlach i wodzie, to mogłabym mieć biegunkę. I trzy razy dziennie by mnie nie zaskoczyło.:]

ale sie usmialam.... juz to widze -)

Przypomina mi sie film o chorobie morskiej na statku, jak ktos nie mial juz czym rzygac... a jednak rzygal -)

Pasek wagi

Chcesz sie oczyścić czy chodzi o te 7kg? :)

To już lepsza głodówka, przynajmniej nie ma za przeproszeniem, sraczki.

Jak dla mnie ta dieta koktajlowa to bardzo głupi pomysł. Fizycznie nie powinnas sobie nia przez 10 dni zrobic jakiejś większej krzywdy, ale psychicznie... oj, nie rób tego.

Chodziło mi bardziej o oczyszczenie, ostatnio jestem dość zmęczona i mam problemy z cera, te 7kg to taki plus ale jak mi tego nie polecacie to dam sobie z tym spokój 

te koktajle to chyba jest jakas lipa. u mnie w pracy duzo osob to pije chyba tylko dlatego ze to modne a nie ze dziala. jedza smieci caly rok a potem koktail przez tydzien i mysla ze sa oczyszczeni.... jasne...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.