1 marca 2009, 01:46
Podstawą kuracji oczyszczającej, opracowanej przez Maję Błaszczyszyn, cenionego w Polsce dietetyka i bioterapeutę, są owoce i warzywa jedzone na surowo. Obfitują one w łatwo przyswajalne substancje (witaminy, składniki mineralne, "dobre" tłuszcze, węglowodany i białko). Przede wszystkim są jednak świetnym źródłem błonnika, który nie tylko oczyszcza, ale również zapobiega uczuciu głodu.
Chociaż w ciągu 10-dniowej diety maksymalnie dostarczysz organizmowi 600 kcal dziennie, nie powinnaś poczuć się źle. Dieta jest szczególnie zalecana osobom z osłabioną odpornością, nadciśnieniem, zbyt wysokim poziomem cholesterolu, kamicą nerkową i żółciową, zwyrodnieniami stawów. Przyspiesza przemianę materii, poprawia nastrój, przywraca blask skórze.
Jak się przygotować, by kuracja była skuteczna
Właściwa dieta oczyszczająca owocowo-warzywna trwa 10 dni. Nie można jednak przejść na nią "z marszu". Zanim zaczniesz kurację, w dniu ją poprzedzającym odstaw napoje pobudzające - kawę z kofeiną, czarną mocną herbatę, alkohol. Zrezygnuj z pieczywa, makaronów, płatków zbożowych. Zalecane jest za to lekkie danie bezmięsne. Ostatni posiłek zjedz o godzinie 18.00. Powinno to być coś lekkostrawnego, np. porcja sałaty z sosem winegret. Przed snem wypij jedną lub dwie filiżanki chińskiej herbaty Ninghong. Można ją kupić w sklepach zielarskich. Porcja, która wystarczy na miesiąc, kosztuje około 20 zł.
Jadłospis na 10 dni
Dzień 1. i 2. - tylko owoce
Na śniadanie wypij świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy i cytryny, rozcieńczony wodą. Następnie zdecyduj, jakie "danie" będziesz jeść przez resztę dnia. Możesz wybrać tylko jeden rodzaj owoców: arbuzy, winogrona lub jabłka. Jedz je w dowolnych ilościach, gdy poczujesz głód. Jeśli jednak wybrany owoc szybko ci się znudzi, możesz zmienić go na inny, pod warunkiem, że nastąpi to dopiero w drugiej połowie dnia, a odstęp między "posiłkami" z różnych owoców wyniesie minimum dwie godziny.
Dzień 3. do 8. - wprowadzamy warzywa do diety
Śniadanie: codziennie dowolne owoce
Obiad: duża porcja surówki warzywnej z dodatkiem kiełków, nasion i migdałów
Kolacja: warzywa na parze lub duszone
Przed snem: koniecznie wypij herbatę Ninghong.
Między posiłkami możesz "podjadać", ale wyłącznie owoce, ewentualnie wypić ziołową herbatkę.
Dzień 9. i 10. - nadszedł czas na nabiał
Śniadanie: świeżo wyciśnięty sok z dowolnych owoców
II śniadanie: muesli z jogurtem lub mlekiem sojowym
Obiad: porcja sałaty
Kolacja: świeżo wyciśnięty sok z warzyw, porcja ryby lub piersi z kurczaka z purée z zielonego groszku lub porcją surówki
By utrzymać efekty odtruwania, należy po zakończeniu kuracji przejść na dietę 1000 kcal (zwykle lekarze zalecają 2 tygodnie). Potem także trzeba uważać: ograniczyć do minimum tłuszcze zwierzęce, czerwone mięso i słodycze, a nie żałować sobie warzyw, owoców, ryb oraz chudego nabiału. Zanim zaczniesz dietę, wybierz się na zakupy. Owoce i warzywa, które wykorzystasz w kuracji, powinny być świeże i niepryskane
Czy ktos z Was juz stosowal W/w diete?
Trzymajcie kciuki..i zapraszam
Olcia
23 marca 2010, 15:07
..poki co obecnie jestem na DC :) i chudne :) chyba w tej diecie najgorsze mam juz za soba ;)
ale nie wykluczam ze w czerwcu...zrobie sobie 10 dniowa dietke owocowa..wtedy bedzie smacznie :)
Buzka
31 marca 2010, 20:43
17 marca 2013, 20:53
26 marca 2014, 09:32
Polecam, schudłam w pasie 6 cm, na bolacą głowę w pierwszym dniu piłam wodę z imbirem, trzeba tylko po tej diecie trochę być bardziej rozważnym co się je, zeby nie było jo-jo. Polecam, czuje sie świetnie i lekko ( u mnie 6 dzień)
26 marca 2014, 09:34
Zapomniałam dodac, że zaczęłam od wagi 90 kg, nie waże się zrobie to po 8 dniu, tak radziła dietetyczka -dam znać. To pierwsze tak udane dietowanie, do tej pory próbowałam po swojemu i było tak, że 2 tygodnie jadłam mniej i zdorwiej, a potem wracałam do nawyków. Czas na zmiany poważne, inaczej sie nie da, do tego mam rodzinę (dzieci) którym gotuję-to jest trudne, żeby się nie kusić na wszystko i na probowanie za każdym razem.
6 czerwca 2014, 18:32
Stary wątek, ale się dopiszę, stosowałam ją dwa razy. Bardzo poprawiała mi metabolizm nawet po powrocie do normalnych nawyków żywieniowych na długi czas. Chudłam na niej, ale wracałam do wagi. Nie zależało mi na schudnięciu, a oczyszczeniu. Teraz 3 raz. A herbatkę uważam za cudną