- Dołączył: 2010-08-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2
11 maja 2012, 18:22
Ja już nie wiem, co robić. Cala jestem w sumie chuda, a ten okropny brzuch wystaje. Boże, gdybym ja jadła jakieś fastfoody, pizze, makarony non stop, to bym słówkiem nie pisnęła, ale przecież ja codziennie ćwiczę, a mój jadłospis składa się ze jogurtu i musli na śniadanie i kolacje i bułki, albo kawałka ryby na obiad i cały czas tyje. No to jest okropne, bo ja tak się staram a nigdy nie wyychodzi. I jak ja bym chciała iśc ze znajomymi na pizze ;( ale przeciez nie mogę bo jeden kawałek = pół kilo. Oddałabym wszystko za to, żeby w te wakacje iśc na basen czy nad jezioro i raz w życiu się nie wstydzić, albo, zeby zjeść sobie talerz spaghetti i nie martwić się ile waże. W sumie nie wiem, po co to piszę, ale nie mam się komu wyżalić, a po prostu tak bardzo, bardzo mi przykto.
11 maja 2012, 19:21
WhiteCaat napisał(a):
Musisz zdrowiej się odżywiać! Wrzuć do jadłospisu więcej warzyw, chudego gotowanego mięsa i owoce... chociaż z owocami nie przesadzaj, bo owoce to nadal cukier. Jedz więcej błonnika (najlepiej otręby), zacznij ćwiczyć A6W lub ABS 8 minute legs, nożyce, pół brzuszki, hula hop... dużo pij.. i powinno być dobrze.Mam też pytanie.. Czy ty masz wydęty brzuch czy ci się na nim zbiera tłuszcz?
Ja mam taki wydęty brzuch. To nie tłuszcz. Jak temu zaradzić?