- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Wieluń
- Liczba postów: 16
28 marca 2011, 21:51
Witam!
Zachęcam do wpisywania się tych którzy mają do zrzucenia sporo kg-samemu trudno w grupie duużo łatwiej. To nie jest moja pierwsza próba ale wierzę, że jeśli będę miała wsparcie nareszcie się uda. Więc kto się przyłącza?? Serdecznie zapraszam.
10 czerwca 2011, 12:49
ćwiczę na siłowni60-80min (czyli bieżnia, rower i takie urządzenie jakby sie po schodach wchodziło, jest na nim bardzo cięzko ćwiczyć, mięsnie przy tym odmawiają mi posłuszeństawa) pozatym chodze na aquaaerobic, teraz chcę jeszcze chodzic na step w wodzie i rowery w wodzie bo kupiłam sobie odpowiednie obuwie do wody, chodze również na slimbike, oraz na step
10 czerwca 2011, 13:24
moja mama dostała w pracy karte benefit i ja jako osoba towarzysząca też dostałam. Moja mama płacii chyba 40 zł a za mnienjako osobe towarzyszącą100 zł miesięcznie i mamy nieograniczona mozliwośc wstepu na wszystkie zajęcia w fitness clubach i siłowniach w całej Polsce. Zawsze w ciągu dnia da sie zaangażowac godzinke lub dwie na cwiczenia. Ja obecnie nie pracuje, szukam pracy, więc mam więcej czasu moja mama pracuje i tez jej się udaje chodzić choć jest szczupła, i bardziej rekreacyjnie cwiczy i zeby mieć lepsza kondycje i czuc sie zdrowo, a ja poto by schudnąć.
Edytowany przez kamilusia26 10 czerwca 2011, 13:25
10 czerwca 2011, 13:25
staramy sie codziennie lub co drugi dzień ćwiczyc zależy od tego własnie jak dysponujemy czasem, i jak sie mają mojemięsnie bo czasem mam takie zakwasy że nie daje rady chodzic codziennie wiec robie dzień przerwy
- Dołączył: 2006-05-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 350
10 czerwca 2011, 14:08
U mnie waga stoi ledwo drgnie i znów wraca chyba musze dietke zrewolucjonizowac ha ha
waga na dzis 90,2 kg
11 czerwca 2011, 12:00
![]()
U mnie bez rewelacji , ale zawsze coś .. . następnym razem będzie o wiele lepiej :):):) Pozdrawiam :P
MamaJowitki - świetny tort :)
Edytowany przez poprostuja99 11 czerwca 2011, 12:08
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
11 czerwca 2011, 13:05
hej hej
u mnie niestety waga stoi... 119.5kg, w sumie dobrze, ze nie rośnie, ale czekam z niecierpliwością na spadki...
kamilusia - suprrrrr,masz fajnie z tym karnetem :)
mamaJowitki, sliczny ten torcik :)
u mnie wczoraj było sporo ruchu, do pracy pieszo, po pracy kilometry nabite na łazeniu po sklepach... nóżki mi w de wlazły ;)
dzis spokojniej juz i bardziej dietkowo, no i nawadniam się mocniej :)
i raczej dzionek w domku spędzimy bo leje....
a u Was jakie plany na dziś?? :)