Witam Was Kochane! Mam na imie Kamila i mam 18 lat;) Dwa dni temu obudziłam się i pomyślałam ze muszę się odchudzać!i tak juz jest trzeci dzien jak nie jem slodyczy a teraz wlasnie podgryzam sobie marchewke-pycha;)) Moja dieta głównie opiera sie na nie jedzeniu po 18 i wieczorem wykonuje "6 weidera" jakby ktos nie wiedział to są cwiczenia na brzuch 40 dniowe" jest cięzko ale dam rade, kurde zapomniałam napisac ile waże...62kg przy wzroscie 170cm a chce zejsc do 54kg w jak najszybszym czasie jak każda z nas zresztą.Prosze doradzcie mi jak powinam sie odzywiac czyli co powinnam jesc a co nie. Najwiekszym problemem moim są słodycze-KOCHAM JE i mam trudnosci z wyeliminowaniem ich z mojego zycia czytałam o ziołach tybetanskich i chcialabym sprobowac ale nie stac mnie na nie niestety:( chociaz czytalam ze naprawde sa skuteczne. Czekam na wasze wsparcie bo sama moge nie dac rady, dołączycie sie?
Edytowany przez Monijka30 (moderator) 15 marca 2011, 15:46