2 marca 2011, 22:05
:(
Zapraszam wszystkie dziewczyny dotkniete tym problemem laczmy sie moze wspierajmy i damy jakos rade z tym wygrac
Czy znajdzie sie ktos chetny by nie skonczyc z waga dwa razy wieksza niz przed odchudzaniem?
Szukam powaznych osob ktore sa zdeterminowane ale nie radza sobie z kompulsami
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
3 marca 2011, 06:36
Witajcie:)
Ja właśnie stwierdziłam, że będę musiała czymś rozładować napięcie-np szybki spacer( bo wiosna zaraz!:)), domowy dzień urody, sprzątanie...
I teraz jak przeczytałam powyższy tekst to jest genialny!!! Już dzisiaj zamierzam spisać karteczki:)
Dodatkowo postaram się zorganizować dzień tak, żeby być czymś zajęta cały czas.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
3 marca 2011, 09:41
może warto też zrobić sobie wieczorem dzbanek jakiejś smacznej herbatki i zapijać! :)
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
3 marca 2011, 11:25
Dziewczyny, jakie macie te małe przyjemności? Bo zastanawiam się, co napisać;)
-spacer(najlepiej bez pieniędzy)
-wyjście do kina(wyliczone pieniądze na kino:))
-domowy dzień urody(manicure, pedicure, kąpiel, peeling, maseczka...)
-wizyta u kosmetyczki(koszty!)
-spotkanie ze znajomymi
-sprzątanie(wiosenne porządki ;-))
-film
Myślałam też o medytacji, czy czytaniu książki w parku..:) Na to drugie trzeba jeszcze poczekać.
Edytowany przez LadyShirley 3 marca 2011, 11:27
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 39
3 marca 2011, 15:24
Witam dziewczyny!
![]()
Juz kiedyś zastanawiałam się nad sobą czy aby nie należę do tego grona... i teraz już jestem pewna po przeczytaniu tego linka i opowiedzeniu sobie na te pytania w artykule, wyszły prawie wszystkie pozytywne niestety... Więc przyłączam się do Was
![]()
u mnie parę dni jest zdrowego odżywiania, a przychodzi pewien wieczór i jem wszystko! Kanapki z pasztetem, dżemem, płatki, owoce, słodkie, a pózniej wielkie wyrzuty sumienia i obietnica poprawy,ale do kolejnego kompulsu :(
Mam zamiar odpowiedzieć sobie na pytania z artykuły i spisać karteczki z przyjemnościami
![]()
Na razie zmykam posprzątać,poprać ;) pączka juz dziś zjadłam, więc muszę się czymś zająć,bo wiem, że jak teraz wezmę jeden to skończy się na co najmniej trzech ;)
3 marca 2011, 21:32
dzis lepiej..wczoraj zapchalam sie po kolacji jabkiem i bananem ale musialam cos jec a i tak glodna sie kladlam spac.Dzis wstalam glodna zjadlam sniadanie 2 sniadanie paczka obiad pozno i do teraz nie jestm glodna mam nadzieje ze na noc mnie nic nie wezmie:)
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
3 marca 2011, 21:44
ja też dziś dałam radę. zjedzenie czegoś ciepłego w ciągu dnia działa cuda, nie rzuciłam się na jedzenie. cieszę się, że u Was dobrze :*