- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Graberki
- Liczba postów: 469
28 lutego 2011, 23:37
Witam!
ibumibum czyli ja otwieraz kolejny raz grupę wsparcia pod nazwą "tabelkowa rywalizacja"
wszystkie chętne proszę o podanie wagi.
macie na to czas dziś i jutro.
ja wszystko wpisuję w tabelkę.
nastepnie wagę podajemy co weekend.
od poniedziałku do niedzieli.
ja w niedziele wstawiam tu tabelkę i wybieramy tygodniową królownę odchudzania.
a pod koniec marca wybieramy krolową marca oczywiscie.
piszemy ile się da i o czym się da.
o diecie, o ćwiczeniach, o kłopotach, o dzieciach, o mężąch o pracy, o pogodzie!!!
zapraszam
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
21 marca 2011, 16:39
Może ten psycholog to dobry pomysł, jakaś dobra terapia i "naturalne" sposoby pozbycia się stresu to na pewno lepszy pomysł niż tabletki. Wiem, że może to głupio zabrzmi, ale może jakaś książka/ poradnik byłaby dobra?
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
21 marca 2011, 17:33
poradniki swego czasu już czytałam, żadne nie przyniosły niestety rezulatu
sama nie wiem, najlepsze lekarstwo to chyba wiek 
im starsza jestem tym się mniej przejmuje
choć jeszcze za dużo :)
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
21 marca 2011, 17:41
Więcej czasu poświcaj na swoje przyjemnostki ;) a powinno być lepiej :)
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
21 marca 2011, 17:56
niedługo przez to pewnie mnie z roboty wywalą.. co dodatkowo połębia moj stres
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
21 marca 2011, 18:05
Heh. No to brak mi pomysłów na to ;)
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
21 marca 2011, 19:05
co Ty, zmobilizowałas mnie, ja tylko tak szukam tysiąca wymówek dla usprawiedliwienia swojego lenistwa i braku zorganizowania sie do ułożenia wszystkiego jak nalezy
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
21 marca 2011, 23:22
Każdy z nas ma takie tendencje do usprawiedliwiania się przed sobą samym... Taka chyba ludzka natura.
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
22 marca 2011, 17:40
Dziewczyny wieki do was nie zaglądałam.
W ubiegłym tygodniu tak się opiłam kawą, że cisnienie mi spadło, czułam się do bani.Później juz piłam tylko 2 kawy, i przestałam tyle jeść.
To co najważniejsze nie mam apetytu wieczorem.
Nie wiem czy schudłam ale pasek zapinam dalej o dziurkę
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
22 marca 2011, 18:26
O Gosia! super, że się pojawiłaś! a to na pewno od kawy? bo ona raczej podnosi ciśnienie..
ale już dobrze z Tobą?