25 września 2010, 14:58
Zgodnie z tematem, zapraszam osoby które chcą tak jak ja schudnąć do sylwestra. Metoda dowolna chodzi o to żeby powstała fajna grupa osób wspierających się wzajemnie.
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Dominikana
- Liczba postów: 311
11 października 2010, 21:11
ze skórą nie jest tak żle chociaż troszke mnie wkurza na brzuchu bo po za tym w miare elastyczna jest tylko ten celulit na nogach bleee....
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 545
11 października 2010, 21:30
NO właśnie ale zasrańce tak to robiły że nie zauważyłam kiedy
![]()
nie jestem w stanie określić kiedy się pojawiły.
Oglądałyście może dziś rozmowy w toku?? Ja włączyłam tak w połowie, dzisiejszym tematem właśnie był ''obwisły brzuch'' nie pamiętam tytułu dokładnie.
hehe jedna miała zajebisty sposób
![]()
myślała że jak będzie jeździła wałkiem po brzuchu to jej schudnie albo wejdzie do środka, dopiero po pół roku dała sobie spokój z tą metodą
![]()
hehe i stwierdziła że sobie odetnie fałdki i po pijaku mało co tego nie zrobiła, no metody to ona miała heh:)
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
12 października 2010, 10:25
ja mam dość ładny brzuszek, zgrabny
ale po pierwszym porodzie ( a było to cc) został mi rowek na zgięciu (tam gdzie łączy się łono z brzuchem)
bardzo niziutko, mniej więcej w tej okolicy kończą się zwykle niskie figi
niby go nie widać ale mnie wnerwia bo zrobił się tam taki mini zwis i teraz obojętnie jak mały brzuszek będę miała, to on tam zawsze będzie
bardzo wnerwiająca sprawa
a rozstępy owszem, również posiadam, na brzuchu, piersiach i boczkach
obecnie są już dość blade ( to pozostałość po pierwszej ciąży więc już 8lat miały na wyblaknięcie) i chyba nauczyłam się z nimi żyć
bardziej wnerwia mnie ta skóra....
druga ciąża nie zmieniła we mnie niczego, przytyłam 7kg. a w dniu porodu miałam już tylko 3kg. do wagi wyjściowej sprzed ciąży
spadło w przeciągu miesiąca 
niestety hormony mnie potem powaliły......
nie miałam czasu wpaść bo wczoraj były urodziny synalka, sajgon na całego :)
mąż wraca dziś do domu, już się nie mogę doczekać
12 października 2010, 18:05
ej laski z tą tabelką na tamtym forum to u mnie chyba cieniućko
![]()
bez ćwiczeń i jem za dużo mam po 4 pkt ;)) na 10
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
12 października 2010, 19:07
no czyli co ?
musisz się wziąć mocno za doopę :P
12 października 2010, 21:27
![]()
![]()
spadaj małpo ;))
wiem a dzisiaj to zmoją doopą kiepsko bo pojadłam se za wszystkie czasy
13 października 2010, 08:44
Witajcie chudzielce ;)))
chciałam rano zjesc śniadanie
![]()
ale po wczorajszej uczcie wypiłam kefirka sztuk pół opakowania i 3 wasy i kawa mi juz nie weszła - ale jestem zapchana lachonki. Masakra tak sobie objętościowo zwizualizowałam co zjadłam - kopa żarcia
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Dominikana
- Liczba postów: 311
13 października 2010, 13:29
a u mnie na przemian dzien zarcia i dzien diety. jakos mam problemy z zebraniem sie. ciagle mi sie jesc chce ;/
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
13 października 2010, 13:35
a ja odkryłam, że żelki są niskokaloryczne 
dziś zaszalałam, zjadłam 3małe pączki (podobno mogą mieć od 50 do 90kcal na sztuce) więc liczę, że 90
i garstkę żelków- jakieś 80kcal
no ładnie.....
na szczęście jeszcze nie wszystko stracone!
aaaa, muszę się po cichutku pochwalić, że mam kolejny spadek 0,5kg. czyli w sumie 6kg, słownie szczęść kilogramów w jeden miesiąc! yupiiiiiiiii!!!!!!!!
zmieniam pasek!
13 października 2010, 16:45
sutra ty zołzo jak możesz ważyć mniej niż ja.... gratuluje - niezły wynik jak na misiąc dietowania
![]()
sikorku tez mam teraz fazę na żarcie... Specjalnie dla Ciebie
Weź się w garść bo będzie jojo