- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 5045
15 sierpnia 2010, 12:08
Nasza grupa ma już półtora roku, schudła razem wiele kilogramów i właśnie poszukuje nowych koleżanek do wspólnej zabawy Jeśli pragniesz:=> być w silnej grupie która nie rozpadnie sie po miesiacu
=> chudnąć max. 1 kg tygodniowo
=> spędzać czas w miłym towarzystwie
=> widzieć co tydzień tabelkę z twoimi postępami w odchudzaniu jak i postepami grupy
To ta grupa jest dla ciebie
![]()
Jeśli:=> masz słomiany zapal
=> olewasz nasze cotygodniowe grupowe ważenia
=> nie odwiedzasz nas przynajmniej raz w tygodniu
=> masz niedowage
To daruj sobie i omiń ten wątek
Zaczynamy
1 września a te dwa tygodnie przeznaczamy na wspólne zapoznanie sie ze sobą
Zakończenie planowane na
1 listopadaTo jest 2 miesiace i -8-9 kg mniej
Proszę o wyraźne ankiety, napisane dużą widoczna czcionka, najlepiej czerwona:))Ankieta startowa
1. waga aktualna
2. Twój cel w kilogramach (ile chcesz ważyć na zakończenie naszej akcji)
3. Plan na nadchodzący tydzień (zadanie tygodniowe)
Warunkiem przyjęcia do grupy jest podanie wagi startowej w dniu
1 września 2010 (kto nie możne to toleruje wagi podane od 31sierpnia do 2 września godziny 23.59)
Resztę naszych zwyczajów poznasz w trakcie.....
W imieniu grupy pozdrawiam wszystkich i zapraszam do wspólnego odchudzaniaps. nie pytajcie
czy możecie dołączyć bo jeśli przeczytałyście kryteria i zgadzacie się z nimi to oznacza ze
właśnie na was czekamy ![]()
Tabela
Tabela zadaniowa:
Edytowany przez .ksiezniczka. 20 września 2010, 20:05
28 września 2010, 09:38
OMG ! bleh
Edytowany przez kasiulka1989 28 września 2010, 09:39
- Dołączył: 2006-06-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4842
28 września 2010, 09:44
eee ten fioletowy potwór to chyba ich matka - fuuuuu
28 września 2010, 09:46
no to nie wiem Kasiu...
Jesteś młodziutka, więc moze bez umowy byłoby lepiej, ale za większą kasę. Jeszcze za marne pieniądze na umowę zdążysz się napracować. Ale to znów odpowiedzialność za cudze dzieci, więc ja np. trochę bym się bała.
A o mieszkaniu to zawsze możecie pogadać. Powiesz mu, ze to dla ciebie trochę za fast, ze czasem mozesz u niego przenocować i iść do pracy rano, ale myślę, ze jak powiesz, ze narazie na stałe wprowadzać się nie chcesz, to nie będzie miał do Ciebie pretensji ;)
28 września 2010, 09:47
zrobiłam drugi wpis w pamiętniku - więc to akurat nie wina poniedziałku
28 września 2010, 09:47
ta po prawej jeszcze by uszła w tłumie...
Ale w innym stroju!
- Dołączył: 2009-07-28
- Miasto:
- Liczba postów: 9315
28 września 2010, 09:50
Ja juz do pracy zmykam. Pa pa
28 września 2010, 09:58
Masakra... tak ta po prawej całkiem całkiem :D
Gosia już powiedziałam ... :) ja postanowiłam sobie kiedyś ze nie zamieszkam z facetem wcześniej niż po zaręczynach :] i tej zasady będę trzymała się mimo wszystko :)
28 września 2010, 09:59
No już jestem :)! Straszne plastiki. Ta po prawej w miarę ładna dupeczka, ale kierując wzrok w lewą stronę widać zastraszający regres 
Fuj!!
Gosiu, Saperku, nie zdążyłam jeszcze pochwalić Waszych tatuaży. Pikne oba, też się noszę ze zrobieniem tatuażu od ładnych paru lat, ale już coraz starsza jestem i jakoś tak rozsądek coraz częściej bieże górę...
Kasiulko, jak tam w nowej pracy :*?
Teresko, witam :)
28 września 2010, 10:00
Długa - ja jeszcze nie pracuje :(:(:(