- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 90
1 listopada 2012, 12:24
Witam!
Zapraszam do wzajemnego motywowania się przy zrzucaniu zbędnych kilogramów i spalaniu tkanki tłuszczowej;) Zaczynamy od dziś ;) Ktoś chętny?
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
1 listopada 2012, 15:48
Tak właściwie to powinno się chudnąć 1kg tygodniowo czyli max 4kg na miesiąc....
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
1 listopada 2012, 15:58
ha pewnie, że się da... ja za kilka dni pewnie będę o jakieś 10 kg lżejsza jak już się moja druga córcia zechce pofatygować na świat :P
1 listopada 2012, 16:09
Nie ważyłam się dzisiaj. Waga z soboty - 76,2 kg
Waga docelowa 60 kg.
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 90
1 listopada 2012, 16:10
WhiteCaat napisał(a):
Tak właściwie to powinno się chudnąć 1kg tygodniowo czyli max 4kg na miesiąc....
a kto ci tak powiedział? jeśli nie ma się zwolnionego metabolizmu i dietę połączy z ćwiczeniami kardio i siłowymi 6,5 kg na miesiąc jest zdrowo do zrobienia.
1 listopada 2012, 16:17
waga z wczoraj z rana 57,8 cel I 55 cel II do świąt 52
1 listopada 2012, 16:33
Ja i tak uważam, że zdrowo to jest 0,5 kg na tydzień. I zdania nie zmienię :)
- Dołączył: 2012-06-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3656
1 listopada 2012, 17:00
Ja już jestem w trakcie diety, więc chyba nie bardzo pasuje
- Dołączył: 2012-10-21
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 383
1 listopada 2012, 17:25
I.tak.to.osiagne napisał(a):
ilovetrance napisał(a):
I.tak.to.osiagne napisał(a):
Pewnie że się da! Ja w sierpniu w niacały miesiąc schudłam około 4 kg na diecie bez ćwiczeń ;) Od jutra idę na siłkę i planuję zrzucić 6 kg w tym miesiącu ;)
łoo a jak Ty to zrobilas w miesiac? bo ja zauwazylam ze coraz wolniej chudne..:< co jadlas?:)
Mogę ci napisać przykładowy jadłospis:śniadanie: 3 wafle ryżowe z twarogiem z pomidorem,rzodkiewka,szczypiorkiemII śniadanie: jogurt pitny + WASAObiad: zupa krem z warzyw: kalafior,brokuly,pieczarki,pomidorKolacja: WASA z chudą szynkąogólnie wyeliminowałam ze swojej diety: pieczywo,makaron,ziemniaki, produkty mączne, smażone potrawy,słodycze,cukier,napoje gazowane i zastąpiłam je czymś innym. Nie jadłam po 18pieczywo zastąpiłam WASA lub waflami ryżowymi, makaron i ziemniaki zastąpiłam gotowanymi warzywami, smażone mięso (kotlety itp) zastąpiłam gotowaną piersią z kurczaka lub indyka ewentualnie rybą. I waga sama spadała. Nie głodziłam się, jadłam tyle, żeby się najeść
o dziekuje za rady, wprowadze do swojego jadlospisu tylko chleb to moja slabosc..:( najbardziej musze sie ogarnac z nocnym jedzeniem bo to mnie gubi ;p
1 listopada 2012, 17:59
Przyłączam się :) po świętach wiadomo jak to jest ;p