3 kwietnia 2012, 15:38
JUTRO POWSTANIE TABELKA*
Witajcie! ! ! !
Zakładam grupę, która będzie się wspierała na dobre i złe. Grupa, która się zaprzyjaźni i grupa, która osiągnie cel!!!
Nie ma ograniczonego czasu trwania... Jak wyżej - wsparcie, plotki i przyjaźń :)
Proszę o zdecydowane osoby! ! ! !
~~~~
Proszę o podanie:
NICK:
WZROST:
OBECNA WAGA:
CEL:
Ważenie raz w tygodniu - proponuję piątki! ! !
Proponuję później zrobić zamkniętą grupę - kiedy już się zaprzyjaźnimy :)
To lato będzie nasze!!

REGUŁY:
* wagę podajemy co piątek
* 2 razy niepodana waga równa się skreśleniem z tabelki
* Nie przyjmuję osób, które będą propagowały niezdrowe odchudzanie!
* wzajemne wspieranie w trudnych chwilach nie koniecznie związanych z dietą :)
DO DZIEŁA! :)
Edytowany przez coraz.bardziej.piekna 3 kwietnia 2012, 15:45
22 kwietnia 2012, 14:23
Obiecuje juz nie marudzic ;-) ale fajnie by bylo jakby sie dziewczyny obudzily. Lista byla dluga a zostaly chyba 4 osoby masakra :-) wspolczuje reszcie braku silnej woli, no chyba ze dietuja i cwicza a z grupy zrezygnowaly, wstyd sie zobowiazac i kolezanki na lodzie zostawic, no coz zalozycielka watku dala nam zly przyklad :-D
22 kwietnia 2012, 19:06
Ale za przeproszeniem co Cię to obchodzi? Jak ja byłam na diecie WO dr Ewy Dąbrowskiej też prawie sama pisałam w wątku :-) Nikt Ci nie obiecywał, że będzie koleżanką i będzie się z Tobą odchudzać. Myślmy o sobie, nie o innych. Mi inni do odchudzania nie są potrzebni, to ich sprawa. Fajnie jest z kimś pisać i się wspierać. Ale nie musi to być tabun dziewczyn. Jedna, dwie wystarczą :-)
Ja od jutra przechodzę na 2-tygodniową dietę oczyszczająca. Będę zdawać relację jak idzie :-) Miłego wieczorku :-)
22 kwietnia 2012, 19:28
Matko napisalam to z przymruzeniem oka, wszyscy spieci jak agrafki chyba dieta nie sluzy. Zazartowac nie mozna.
23 kwietnia 2012, 14:26
jem mniej,dzis 16dzien a6w :)
23 kwietnia 2012, 20:36
ja zaczynam dziś od nowa, nie wiem który raz, ale mam nadzieje ze ostatni..
24 kwietnia 2012, 21:09
Halo halo nie śpimy ;-) ja na dzis 30min steper, 30min agrafki, 500 brzuszkow :-) mialo byc bieganie ale mi nie doszlo. Jak wam idzie?
26 kwietnia 2012, 20:23
na razie spoko :D schowałam wagę żeby mnie nie kusiła ; DDD
boże, jak cudownie jest mniej jeść ; ))
26 kwietnia 2012, 23:06
ja cały czas trzymam dietę i ćwiczę. a ważę się w sobotę, także dam znać czy coś zleciało :-)