9 stycznia 2012, 17:56
Zapraszam Wszystkich:)
Temat zalożylam sama dla siebie i dla Was,wiem ,ze sa juz takie tematy lub podobne,ale w nich np: juz nie ma mniejsca ,bo np: maja wystarczajaca ilosc osob.i temat prowadza od jakiegos tam dnia :)
Więc postanowiłam zalożyc nowy i dla tych ktorzy by chcieli wziasc udzial ,a np juz nie zdazyli:)
Zapraszam chetne osoby :)
wpisywać sie mozna do jutra do godz:23:59
Kazdy nick dostanie swoj nr!
Chce Byscie wpisywali : np dzisiejszy dzien 09.01.2012 + lub - jesli nie tkneliscie nic slodkiego to oczywiscie wpisujecie +
no i oczywiscie jedzenie: co i ile zjedliscie..kazdy bedzie widział,czytał wasze popełnione grzechy!!!!!!
i dopisujcie czy uwazacie swoj dzien za udany:)
całosc bedzie wygladac tak: ja bede dajmy miala nr 34:)-> 34# 09.01.2012r +
zjadlam:(wpisac wszystkie posiłki!) śniadanie :płatki z mlekiem.
Moj dzien zaliczam na udany.
Ma być to cos takiego:) jesli u Kogos z Was kochani sie cos wydarzy,dobrego lub zlego,bedziecie chcieli sie pochwalic lub wyzalic ,PISZCIE!!!:)
POWODZENIA!!!!!:)
10 stycznia 2012, 22:11
10.01.12 +
sniadanie:platki z mlekiem
jogurt zbozowy i mandarynka
obiad jajecznica kromka razowego z maslem i kromka z wedlina
woda,herbata
cwiczenia:ruch jakis jest latam ciagle z maluszkiem lub spacerki,a teraz doszly sklepy .latam na zakupki bo zaraz urodzinki:)ciutke zaganiana jestem:);p
10 stycznia 2012, 22:13
o;/ cos sie narobilo;/ przepraszam! najpierw nic nie było a jak napisalam od nowa izapisalam to nie wiem skad wlazlo to pierwsze;/ heh
- Dołączył: 2009-08-16
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 675
10 stycznia 2012, 22:18
Maluuutko zjadłaś! Chyba za malutko :) Na śniadanko węglowodany a na kolację białko :)
10 stycznia 2012, 22:20
mogę się dołączyć? jestem od poniedziałku na własnym mż z ograniczeniem niektórych produktów, plus ćwiczę... no jestem chłopakiem :P jeżeli nie przeszkadza, to dołączę, jeżeli macie coś przeciwko, powiedzcie wprost - ja się nie obrażę :)
10 stycznia 2012, 22:20
a jakos mi sie naet nie chce...:)
10 stycznia 2012, 22:22
theblondbullet napisał(a):
mogę się dołączyć? jestem od poniedziałku na własnym mż
ograniczeniem niektórych produktów, plus ćwiczę... no
chłopakiem :P jeżeli nie przeszkadza, to dołączę,
macie coś przeciwko, powiedzcie wprost - ja się nie
:)
hahaha glupol;p aaa zapraszamy im wiecej tym lepiej,staraj sie pisac codziennie jak u cb co zjedzone it:)
10 stycznia 2012, 22:28
ok więc tak.
09.01.2012r +
- kilka łyżek owsianki (przekonuję się powoli do niej)
[owsianka : mleko, płatki owsiane, banan, orzechy włoskie, trochę miodu 100% naturalnego z własnej pasieki]
- dwie bułki żytnie z szynką domową i kilkoma plasterkami ogórka
- dwa kawałki piersi z kurczaka obsmażonej na łyżce oleju z dwiema łyżkami ziemniaków i marchewką tartą z jogurtem naturalnym
- 1,5 miseczki płatków kukurydzianych nestle z mlekiem
ćwiczenia? 1h fat burning 5miles :)
10.01.2012r +
- znowu kilka łyżek owsianki.. :P
[mleko, płatki owsiane, banan, orzechy, ten sam miód]
- dwie bułki żytnie z szynką domową i kilkoma plasterkami ogórka
- dwa małe ziemniaczki, kawałek piersi z kurczaka obsmażonej na łyżce oleju, surówka z ogórków kiszonych, cebuli i oliwy
i jak na razie to wszystko. więcej jeść już nie ee, wiem że może trochę mało, ale nie mam na więcej ochoty. no i dodatkowo - nie ćwiczę dziś, bo zwyczajnie mi się nie chce :(
Edytowany przez theblondbullet 10 stycznia 2012, 22:29
10 stycznia 2012, 22:36
theblondbullet napisał(a):
ok więc tak. 09.01.2012r + - kilka łyżek owsianki
się powoli do niej)[owsianka : mleko, płatki owsiane,
orzechy włoskie, trochę miodu 100% naturalnego z
pasieki]- dwie bułki żytnie z szynką domową i kilkoma
ogórka- dwa kawałki piersi z kurczaka obsmażonej na
oleju z dwiema łyżkami ziemniaków i marchewką tartą z
naturalnym- 1,5 miseczki płatków kukurydzianych nestle
mlekiemćwiczenia? 1h fat burning 5miles :)10.01.2012r
znowu kilka łyżek owsianki.. :P[mleko, płatki owsiane,
orzechy, ten sam miód]- dwie bułki żytnie z szynką
i kilkoma plasterkami ogórka- dwa małe ziemniaczki,
piersi z kurczaka obsmażonej na łyżce oleju, surówka z
kiszonych, cebuli i oliwyi jak na razie to wszystko.
jeść już nie ee, wiem że może trochę mało, ale nie mam
więcej ochoty. no i dodatkowo - nie ćwiczę dziś, bo
mi się nie chce :(
nie no tak to jest oki,ale bys np mogł wszamac cos np o 20 i cos do tego pocwiczyc i bedzie idealnie:)
11 stycznia 2012, 21:00
Dziś jest w sumie lepiej.. ale jednocześnie mam lekkie napady głodu..
11.09.2011r +/- (nie wiem jak to liczyć, zjadłem serek wiejski z truskawkami, serek wiejski z brzoskwinia, jogurt muller mix malinowy z jakimis kuleczkami, fantazja z gwiazdkami... dużo... w sumie niby żadnych batonów czekolad nie bylo, no ale.. jutro juz tak jesc nie bede :( )
śniadanie : 2 parówki z bułką żytnią + łyżeczka malutka chrzanu śmietankowego
2 śniadanie : bułka żytnia z szynką domową i ogórkiem
obiad : 2 talerze owsianki na mleku (przekonałem się, ale mam swój sposób już :D mleko, owsianka, posłodzone łyżeczką miodu)
przekąska : 2 serki wiejskie z "Piątnicy" , jeden z truskawkami, drugi z brzoskwinią :(
przekąska 2 : 2 kromeczki małe z serkiem almette bez masła
kolacja : 2 jogurty - fantasia z gwiazdkami, muller mix z kuleczkami
ćwiczenia : godzinny spacerek, 1h fat burning 5 miles
ogólnie chyba i tak jestem na plusie ale troche zle mi z tym ze tak duzo zjadlem...
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
11 stycznia 2012, 22:49
mój drugi dzień bez słodyczy muszę się pochwalić, nie jadłam ich. Dziś jednak była pizza ( niestety), ale nie jem jej codziennie, nawet nie jem jej raz w miesiącu, więc myślę, że tragedii nie ma