11 października 2011, 04:51
Ponownie wracam i zaczynam od nowa ......Ostatnio spotkałam się z ciocią która mnie nie widziała jakieś 7 miesięcy pierwsze słowa jakie powiedziała do mnie ..były straszne ......
córcia wyglądasz jak ...![]()
!!!!!!!!!!!!!
Więc chyba coś do mnie dotarło....dziewczyny zapraszam Was do wspólnego odchudzania ..ktoś jest chętny???????
23 października 2011, 09:52
grubasek - oby tak dalej :)
ja wcinam śniadanko ;p
dziś zaczynam od nowa....
i co dziewczyny da rade któraś z was zrobić tabelke? bo mi nadal wyskakuje błąd.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
23 października 2011, 10:40
oczywiście, zapraszamy :)
ja nie umiem robić, niestety.
- Dołączył: 2009-07-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 522
23 października 2011, 11:42
straszna miałam ochote na chipsy, ale sie przewziełam i zrobiłam sobie koktail z 1 banana, pól szklanki mleka 2 % i truskawek-niestety mrozonych...ale pychotka:) to jest moje 2 sniadanko... jestem z siebie dumna:)
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Woking
- Liczba postów: 199
23 października 2011, 12:04
Lwiczkaewa pewnie im wiecej nas tym lepiej
Ja bym zrobila tabelke ale nawet nie mam pojecia jak sie za to zabrac....![]()
Ja dzis zjadlam sniadanko pycha... salatka z pomidorka,ogorka,papryki,salaty z paluszkami krabowymi i do tego pol lyzeczki majo..
+ 1 kanapeczka z 3plasterkami poledwicy sopockiej
Razem okolo 250kalorii
Teraz pisze z wami i popijam zielona herbatke..
Na drugie sniadanko zaplanowalam owsianke 220kal. Potem popoludniu jakis owoc/jogurt okolo 100kal i obiadokolacja nie wiem co jeszcze ale mam chec na krewetki wiec pewnie jakies vege na patelnie i krewetki moze troche kuskusu do tego... Macie jakies pomysly?
- Dołączył: 2009-07-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 522
23 października 2011, 12:38
grubaskek mogłabys powiedziec jak robisz te krewetki?? ja wiem ze owoce moza sa zrowe ale jakos nie moge sie przekonac, w sumie wogole sie nie znam na nich, jakie kupic itp?? a moze bym przekonała mojego TZ do tego..:)
ja niestety na obiad bede miała prawdopodobnie spagetti obiecałam to mojemu mezusiowia on dzis cały dzien na uczelni wiec nie moge mu sprawic przykrosci, ale za to sobie zrobie bez sera...
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Woking
- Liczba postów: 199
23 października 2011, 13:33
Ja krewetki zawsze kupuje juz gotowe i dodaje na sam koniec gotowania, doslownie na pare minut wtedy nie zrobia sie twarde.
Krewetki robie z warzywami na patelnie, w curry, z makaronem, z ryzem w zasadzie to tak ze duzo warzyw doprawiam do smaku do tego dodam ryz lub makaron lub kuskus i na koniec krewetki. Ja kocham krewetki pod kazda postacia... a najbardziej te w postaci bomby kalorycznej w panierce na glebokim tluszczu smazone![]()
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
23 października 2011, 13:35
kiedyś jadłam krewetki u mojej chrzestnej i były pyszne :)
- Dołączył: 2009-07-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 522
23 października 2011, 13:53
w takim razie muszę się kiedy przełamać:)
23 października 2011, 15:24
Mi krewetki nie smakują. ; /
23 października 2011, 15:46
a ja nawet bym ich nie tknęła... blee