5 września 2011, 12:42
Mam do zrzucenia co najmniej 10 kg, samej trudno się ich pozbyć.
W grupie człowiek jakoś bardziej się spina i stara aby jak najlepiej wypaść
Moja dieta to MŻ - okolo 1500 kcal i cwiczenia
Moznaby sie dzielic przepisami, cwiczeniami ktore moga wspomoc oraz wyżalić się jak dzień sie zawali z dietą.
Kto ze mna staje do boju z kg :D
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Świńskie Ucho
- Liczba postów: 302
15 września 2011, 08:22
Chyba większość odchudzających się laseczek ma z tym problem :D
ja wstaję o 4 rano (a usypiam koło północy), potem cały dzień w pracy, wieczorem ląduję dopiero w domu, niby fajnie bo nie jem lub jem minimalnie przez cały dzień, a wieczorem dopada głód... zaglądam w każdy kąt w poszukiwaniu czegoś smacznego...
Od jakiś 2 tygodni staram się pilnować, wieczorem ćwiczę ( jak mam czas i siły) a jak jestem głodna to pierwsze co to wypijam ze dwie szklanki wody przegotowanej, zapełnia brzusio, zapalę papierocha i jestem w momencie pełna :D Spróbuj też czymś się zająć zawsze wieczorem to odwrócisz uwagę od uczucia głodu :) jak jestem zajęta czymś to nawet nie myślę o jedzeniu :D
15 września 2011, 08:35
lerche normalne :D Ja jem jak moj mezus jest w domu :D Bo on non stop cos podjada z synkiem (a chudziny) i smaka robia, do tego moj lubi piwo i kupuje mi tez przy okazji hihi
Wieczorem mialam zawsze 1,5 l wody z aqua slim - mi pomaga na zabicie glodu - musze wrocic do tego bo ostatnio o wiele za duzo pochlaniam wieczorami - rozbija mi to cala dietke :D
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 38
15 września 2011, 09:04
Cześć dziewczynki ;-)) Dawno mnie tu nie było ale u mnie teraz sesja poprawkowa więc jestem tak zabiegana że nie mam czasu na podjadanie ;-)) Widzę że macie motywacje do ćwiczeń i dobrze, ja też musze troche więcej ćwiczyć bo ostatnio się troszke opuściłam :D ale robie brzuszki codziennie Anastazja tak jak mówiłaś jakieś 100, 200 zależy jak mam siły ;-)
Zakupiłam ostatnio krem eveline slim extreme 3 D z efektem rozgrzewającym i smaruje się nim przed ćwiczeniami potem zakładam jeszcze bluze i ćwicze, mam nadzieje że troche pomoże ;-) Fajnie rozgrzewa i jestem naprawde mokra po takim godzinnym rowerku a smaruje sobie nim uda i brzuszek ;-) naprawde polecam.... Trzeba myśleć i o skórze żeby potem nie mieć worka tylko taki ładny jak Kleopatra ;-))
Polecam Wam też vacuvell spacer w podciśnieniu, chodziłam kiedyś i teraz tez zamierzam się zapisać, likwiduje celulit, poprawia wygląd skóry staje sie jędrniejsza ;-)
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
15 września 2011, 09:08
witajcie :)
ja tez mam problemy z jedzeniem wieczorami ..
mi zawsze pomaga goraca herbata.. czasami wypije nawet 3 - 4 przed snem :)
no i teraz sie grzecznie przyznam, wczoraj do obiadku bylo OK..
na obiad mielismy jechac na miasto a wyszlo tak ze pizza przyjechala do Nas do domu... i tak oto wtrabilam 3 kawalki..
wiem wiem
nie jestem z tego dumna.. ale za kare do wieczora juz nic nie jadlam..
dzis bedzie grzecznie :) zrobie sobie zurek na obiad z jajeczkiem :)
15 września 2011, 09:12
może wezmę przykład z Was i wodą czy herb. będę sie zapaychała ale chciałabym nie jesć tak od 19-tej ale jakw pracy jestemd o 21 to jak inne kobietki jedza to ja tez :(
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Świńskie Ucho
- Liczba postów: 302
15 września 2011, 09:34
a ile mija godzin od ostatniego posiłku do kiedy usypiasz?
Ja mam wielkimi literami na lodówce hasło :"nie żryj po 20:00" (kładę się spać dopiero koło 24ej :D )
Powinno się nie jeść tak koło 3 godz przed snem
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 38
15 września 2011, 09:39
ja to jak jestem juz głodna to pije wode i ide spać :D
- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
- Liczba postów: 156
15 września 2011, 09:53
A ja słuchajcie mam kolejny udany dzień za sobą. Moja motywacja jest naprawdę duża :)
W pracy zamawiali dania chińskie, a ja się nie skusiłam. Język oczywiście mało w tyłek nie uciekł, ale dałam radę :)
Wczoraj cały dzień dietka, po pracy o 19:00 zjadłam barszczyk biały z jajeczkiem i do końca dnia już nie podjadłam (położyłam się spać o 00:30). W brzuchu burczało, ale tłumaczę sobie, że mój brzuch "warczy" na tłuszcz i się go pozbywa :P :P :P
Jak mam kryzys wieczorny to przeważnie kroję marchewkę w paseczki i zajadam jak przekąskę. Do tego dopcham się płynami i mam spokój.
Jeśli chodzi o wczorajsze ćwiczenia- niestety nie za dużo- raptem 15 min z hula hop bo po ostatnim kręceniu są ogromne zakwasy.
Ciuchy robią już się luźne. To jest największa motywacja :)
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
15 września 2011, 10:08
no coz ja poki co roznycy po ciuchach nie widze :( no ale na wszystko przyjdzie czas..
motywacje tez mam.. w listopadzie bede musiala zamowic suknie slobna i wstepnie wymiary tez beda chcieli wiec trzeba miec je jak najmniejsze :)
- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Grodzisk Mazowiecki
- Liczba postów: 156
15 września 2011, 10:12
My planujemy ślub na maj/czerwiec 2012, więc też za dużo czasu nie zostało :)
Trzeba się jakoś prezentować w bieli :))))