- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Japonia
- Liczba postów: 727
29 lipca 2011, 20:10
5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)







Edytowany przez Mrs.Kobe 1 sierpnia 2011, 23:03
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: -
- Liczba postów: 2635
1 sierpnia 2011, 21:04
łoooł nalesniki wyglądają cudownie!
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
1 sierpnia 2011, 21:17
ok ja już po rowerku - było 120 min! jeszcze 8-minutówki tylko muszę zrobić :D
a naleśniki wyglądają cudownie, ale mi smaka narobiłaś :(
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
1 sierpnia 2011, 21:22
kiwi smigasz na stacjonarnym tak??jesli tak to z jaka predkoscia i ile Ci kalorii wylicza bo ja nieiwem czy ten moj rowerek prawde mi pokazuje czy nie
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2643
1 sierpnia 2011, 21:24
Floral, te pierwsze naleśniki wygladają bajecznie;)
Asienkazz22, już Cię dodaję do tabelki;) Pobierz sobie jeszcze tablekę do wymiarów, wypełnij ją i wklej tutaj;)
Lola, dużo Ci już nie barkuje;) poza tym, Twoje nogi wcale złe nie sa;)
Ja dzisiaj już zrobiłam jedną 8 minutówkę i pokręciłam hula hopem. Więcej mi się nie chce;p I tak cud jakiś, że powstymałam się przed zjedzeniem słodkiego. Cały dzień łażę głodna i zdenerwowana, bo nie mogę zjeść. Jakieś błędne koło normlanie;p
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
1 sierpnia 2011, 21:27
asienkazz22 właśnie nie, jeżdżę normalnym rowerkiem. mam o tyle dobrze, że niedaleko mnie jest droga polna to biorę psa i zawsze tam jeżdżę :)
wy tak narzekacie a jestem prawie od was wszystkich grubsza! :D
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
1 sierpnia 2011, 21:28
kiiwi to ja tu jestem słoniem :(
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
1 sierpnia 2011, 21:29
no to ladnie smigasz sobie:)a czy jezdzi ktos na stacjonarnym ???ja juz nieiwem czy wierzyc temu kalkulatorow na rowerku czy nie choc chcialabym:D
- Dołączył: 2011-07-31
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 44
1 sierpnia 2011, 21:29
A ja właśnie odkryłam, że jem bardzo kaloryczne śniadania, niby nic a po przeliczeniu
. Dziś: 2 kromki chleba razowego + 4 plastry serka żółtego Hohland + jogurt ligh jogobella + musli fit (saszetka) . Wychodzi ponad 600 kcal. Normalnie szok. Zawsze staram się zjeść spore śniadako bo nie chcę czuć się słabo w pracy i bez podjadania doczekać do obiadku. No ale 600... no nie mam pojęcia z czego mam zrezygnować. Może zamiast kupować to musli fit - co 1 saszetka ma 193 kcal kupię zwykłe płatki kukurydziane. Juto zrezygnuję całkowicie chyba z tego musli a ser żółty zamienię na szynkę. No to sobie problem zrobiłam .... 
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
1 sierpnia 2011, 21:30
lennonada na ktorej stronie znajde ten link do tabelki??jesli oczywiscie wiesz to podaj prosze bo ja niewiem , nie czytalam wszystkiego bo by mi czasu braklo:P
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
1 sierpnia 2011, 21:30
a ile ci wychodzi, że ile spalasz przez ile czasu?
asik77 wcale tak dużo się nie różnimy kg, ale wiesz, nam łatwiej będzie schudnąć z taką wagą wyjściową :D tylko trzeba spiąć dupę!