Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 147 (03.03.2025-30.03.2025)

ja sie uciesze jak te cyferki zobacze w odwrotnej kolejnosci 🙈

A ja bym chciała chociaż zobaczyć dwie cyferki, ale niski poziom jedzeniowej dyscypliny mi przeszkadza...ot pech! ;)

Nie wiem czy dobrze ale zrobiłam uproszczone podsumowanie pierwszego tygodnia. Jeśli coś źle to przepraszam :)

Jako grupa jest nas o 8,5 kg mniej więc to chyba całkiem zacny wynik 😎

Super, Staram_się! 

Nie jest nas dużo w tej edycji, to i się na pierwszą dziesiątkę załapałam. Happy! :P

Gratuluję wszystkim! Mamy jeszcze 2 i pół tygodnia wyzwania przed sobą. Powodzenia w unikaniu pokus i dobrym żywieniu i nawadnianiu! :)

aaa przepraszam Się! Punktowo 3. miejsce! Bardzo happy :-)

Cześć. staram_sie dziękuję za podsumowanie. Nazwa profilu idealna, biorąc pod uwagę twoją inicjatywę 🙂

Mam nadzieję, że z Awokado wszystko w porządku.

Trzymajcie się ciepło!

hej, przepraszam wypadłam z obiegu trochę ale wieczorem już będę mogła ogarnąć, dziękuję staram się za podsumowanie u mnie sporo się dzieje i czasu na neta brakło nawet na kom, z kolejnej edycji wypadam z prowadzeniem na pewno 

Hej! Jeszcze raz dziękuję staram_się za podsumowanie i przepraszam Was serdecznie za ciszę z mojej strony ale mam taki chaos i nieogar, że nawet dni nie odróżniam. Zaraz wrzucę podsumowanie na pierwszą stronę bo dzięki staram_się już ją mamy.

Edycję postaram się dociągnąć do końca z prowadzeniem chyba że staram_się lub ktoś inny miałby czas przejąć dajcie proszę znać - ja wrzucam sobie przypominajkę żeby we wtorki wieczorem zajrzeć do Vitalii i zrobić podsumowanie, lub jeśli znajdzie się chętna osoba na przejęcie to skopiować na pierwszą stronę.

Nowej edycji nie zakładam bo wiem, że nie dam rady na bieżąco na pewno więc mam nadzieję, że znajdzie się ochotnik na założenie kwietniowej edycji.

Ten początek tygodnia była masakra z czasem, która ciągnie się nadal, na dłuższe godziny pracy nałożyły się sprawy prywatne i efekt jest taki że czuję że nie ogarniam nic, gaszę pożar za pożarem i mimo że wstaję o 5 to nie wyrabiam. Dzisiaj mąż mną trochę potrząsnął, że mam zwolnić bo wszystkiego za wszystkich i tak nie zrobię a widzi że zaniedbuję i siebie, i dom, i jego. Cóż ma rację ale czasem łatwiej powiedzieć niż zrobić.

W każdym razie tyle ode mnie, dajcie znać czy jest ktoś chętny na zastępstwo w tej edycji. 

Awokado - każdy ma czasem więcej na głowie więc najważniejsze to zadbaj o siebie. Ja nie obiecuję bo u mnie też różnie bywa ale szablon już mam w excelu więc powinnam dać radę też w przyszłym tygodniu zrobić klasyfikację ;)

Ja odpadam z edycji. Powodzenia pozostałym! :)