24 lutego 2023, 16:03
Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.
Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami!
Zapraszamy także:
- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki
- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach
- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles
- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki
- Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł
- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała
- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi
- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne
Edytowany przez Mirin 31 stycznia 2025, 09:11
7 kwietnia 2025, 22:01
Dzień dobry wieczór! 🤩
Wywołana przez Monireju melduje się grzecznie. Jestem i mam nadzieję że wróciłam. Cieszę się że nadal tu jesteście i tak działacie. Wiem, wiem, należą się wam wyjaśnienia czemu zniknelam. Tak, to było w styczniu 😱 najpierw miałam lekkie zniechęcenie do odchudzania, a potem poszłam do pracy. Tak w sumie z zaskoczenia, załapałam się na zlecenie do dyskontu. Dla mnie układ idealny bo umówiłam się na godziny kiedy dzieci są w szkole i tylko wtedy chodziłam. Więc nasze życie się wywróciło do góry nogami, musiałam inaczej zorganizować dzieci w szkole, świetlicę i dom. Potem oczywiście żeby nie było za fajnie dzieciaki dostały ospę 🫣 cała trójka po koleii, jedno dobre że już mają to zaliczone. I w końcu nie miałam na nic czasu, a na pewno nie na vitalie, nie na ćwiczenie i nie na dietę. Koniec końców, nie przedłużyli mi na kwiecień umowy, bo cięcia a w sumie to wzięli kogoś na etat, a ja nie mogę tak iść. No cóż, mają się odezwać jak będą mnie potrzebować. Trochę mi szkoda bo fajna ekipa i już się wdrozylam, no i miałam elastyczny grafik. Zobaczymy co będzie dalej.
A teraz na poważnie muszę wrócić do życia i ogarnąć siebie bo obudziłam się z dodatkowymi kilogramami. Zamiast dążyć do 65 znowu mam 73 🫣. Muszę coś zrobić a wiem że tutaj odnajdę siłę i wsparcie 🥰 zaliczyłam już w zeszłym tygodniu trening live z Marteczka. Tez myślałam o tobie Francuzeczko czy jesteś.
Pozniej poczytam co tam u was słychać. Najważniejsze że jesteście i mogę tu wpadać. 😃
A tu moja wiosna
7 kwietnia 2025, 22:14
Lucynko: szkoda, że z pracą tak wyszło... Mam nadzieję, że jeszcze Cię będą pilnie potrzebować..:) Brakowało Cię tu. Ja tygodnie temu Cię pozdrawiałam i co jakiś czas się zastanawiałam, czy już na stałe się nie odzywasz, czy to przejściowe. Mirinka wywoływała Dopaminkę, więc pomyślałam, że prywatnie macie kontakt i nie ma się co martwić. Wagę masz i tak mega, bo Ty przecież schodziłaś z trzycyfrówki... Ogromne osiągnięcie i pewnie niesamowita różnica w sylwetce. Piękne kwiaty, zazdraszczam! Ja dopiero startuję nieśmiało z kwitnącymi roślinkami, więc zazdraszczam takich okazów. Cieszę się, że jesteś znowu z nami. Buziaczki mocne i pozdrowionka również dla Twoich dzieciaczków, bo też miały "atrakcje" i do miłego tu :-)
Edytowany przez Użytkownik5374931 7 kwietnia 2025, 22:16
8 kwietnia 2025, 08:09
Dziń dybry! :) Stało się, w sensie zaczęło: wczoraj znów poczułam wiosennego bluesa na delikatną, ale jednak: redukcję. Wczorajszy dzień miałam najlepszy od dłuższego czasu. Mam nadzieję, że przekwitanie nie będzie za mocno przeszkadzać, choć wzrost obwodu oponki przy podobnej wadze pokazuje, że będzie trzeba wzmocnić kilka elementów procesu...;) Łatwiej, to już było, ale energia wczoraj była na takim poziomie, że oczy, jakby piaskiem sypnęli, a mózg chciał na trampolinę..;) Dobrego dnia! :*
Edytowany przez Użytkownik5374931 8 kwietnia 2025, 08:12
8 kwietnia 2025, 09:09
Hej 👋
Lucyna miło, że wpadłaś 😀 Dołącz do wyzwania tabelkowego jeśli masz ochotę, zapraszamy!
Jak ja Cię rozumiem z pracą, ja mam wrażenie że jak tylko pomyśle, że ok fajnie stabilnie dzieci w szkole, mogłabym już coś działać i pach któryś chory 😅 jak nie chory to kolejne ferie już nie wspomnę o wolnych środach😳
Robisz wyzwanie Fit Wiosna?
Mandarynko odpowiadając na Twoje pytanie słodyczowe, jeśli tak jak teraz po 4 dniach wpadły słodycze to w wyzwaniu liczę od nowa dni i tak za każdym razem, sama dla siebie podlicze dni bez słodyczy w danym miesiącu 😉
Pieknego dnia!
8 kwietnia 2025, 11:20
Lucynko super, że jesteś, sporo się działo u ciebie, może trafi się jeszcze jakaś dobra oferta, jak nie tam to gdzie indziej.
Cudna wiosna u ciebie i u nas forsycje zakwitły pod blokiem ale jeszcze tej całej zieleni nie widzę... w przyszłym tygodniu ma być gorąco to pewnie i u nas się zacznie...
Francuzeczko jestem z siebie dumna, nie było wyjścia więc się jakoś przetrwało hihi...
Monireju kominek w takie zimne wieczory to wspaniały pomysł
Mandarynko brawo za bieganie na chodzenie !!! Niektórzy chodzą na bieganie hihi to zdecydowanie nie mój sport... Mandarynko boczuś wirtualnie ucałowany...
Jestem bardzo słaba fizycznie, brak mi sił witalnych zupełnie, nie chcę marudzić ale okres mam cały czas niezmiennie od zeszłego wtorku cały czas z tym samym natężeniem... poprosiłam o gina o leki wstrzymujące okres, bo mam b. obfite miesiączki i na mój Rzym akurat bym miała od zeszłego tygodnia biorę i to pewnie przez to, możliwe, że i moje ogólne samopoczucie dlatego jest bardzo do bani... w czwartek idę na badania krwi i umówię się do niego na wizytę na razie nie odstawiam - daję im jeszcze szansę ale nie wiem ile jeszcze dam radę... miałam brać ciurkiem 3 opakowania ale na szczęście wykupiłam tylko 1, może mi zmieni...
oby u was było lepiej, zmykam, bo praca też mi idzie jak krew z nosa, a wszystko trzeba i tak ogarnąć...
Całuski 💋
8 kwietnia 2025, 12:01
O rany Julek, Luisko. Oszczędzaj się, Dziewczyno! Przynajmniej na jakiś czas nie dokładaj sobie wysiłku w takiej sytuacji.... Przytulam i apeluję: zwolnij z wysiłkiem fizycznym i mentalnym, bo już od pewnego czasu czytam, że się tak czujesz i te krwawienia... Trzymam kciuki i błagam: nie dorzucaj sobie na grzbiet. Mam nadzieje, że rozsądny lekarz ogarnie sytuację i będzie dobrze. Jak coś, to narzekaj, jeśli by Ci to miało jakkolwiek ulżyć. My tu kochamy wszystkie Twoje wpisy. Buziam :* :* :*
8 kwietnia 2025, 15:07
zwykle staram się nie narzekać specjalnie ale jakoś się czasem tak uzbiera i uleje... przemyślałam sobie kilka spraw i naprawdę powinnam sobie trochę odpuścić... dla własnego dobra, dziś jak wrócę od weta to odpoczywam, wieczorkiem pochowam tylko kilka rzeczy z widoku i się kładę... ja jestem taki typ, że ciągle coś i gotowa do boju, a umierająca na hasło pomocy lecę ostatkiem sił...
Wczoraj wieczorkiem ugotowałam zupę meksykańską w znacznej ilości więc będzie na 2 dni - akurat
Obiecuję o siebie zadbać, dzięki za słowa wsparcia
Dzwonili z centrum, że usg kontrolne piersi przesuwają mi na jutro więc fajnie, wcześniej będę wiedzieć co i jak
Miłego popołudnia dla was 💋
8 kwietnia 2025, 15:40
Słowa rozsądku. Liczę, że postawisz swoje zdrowie i dobrostan na pierwszym miejscu. Rozumiem Twoją chęć pomocy innym, ale nasze zdrowie też nie jest z gumy i nie mamy już po 20 lat. Jest takie mądre powiedzenie, że aby móc pomagać innym, to najpierw trzeba pomóc sobie. Łatwiej napisać, niż wdrażać, ale nie chcemy przecież, by dopiero choroba nauczyła nas odpoczywać i dbać o siebie... Nie jest to proste zadanie, ale większymi i mniejszymi kroczkami, lecz w swoją stronę. Trzymam Cię (i się) za słowo i nie odpuszczę! Ściskam Cię serdecznie i jak tylko będziesz chciała, to dawaj nam znać, jak tam wyniki i pamiętaj: my nie marudzimy, my naświetlany stan rzeczy. Buziolki!
Edytowany przez Użytkownik5374931 8 kwietnia 2025, 15:44
8 kwietnia 2025, 16:09
Dziwne głosy i myśli chodzą mi dziś po głowie, dziwnym trafem krążą wokół jedzenia i różnych pokus. Mam jeszcze chwilę do odebrania dzieci ze szkoły, ale wolałam wyjść wcześniej może uda się rozchodzić zachcianki 😀
Luise i dobrze, że piszesz o swoim samopoczuciu, lepiej zapobiegać.. sen i odpoczynek wskazany! Ty zawsze jesteś na 200% należy Ci się 🥰
U mnie jeszcze dzisiaj w planach zajęcia muzyczne syna i wieczorny trening, jak tu napisze to nie będzie wymówek 🤭
Dobrego popołudnia!
8 kwietnia 2025, 17:54
Widziałyście wątek słodyczowy? Szykuje się nam Wyzwanie Lata 2025 pod hasłem: lody w dobrze zbilansowanej diecie, w skrócie: Dieta Wakacyjna...:D
Maj dżrim kom czru...;)
Edytowany przez Użytkownik5374931 8 kwietnia 2025, 17:56