- Dołączył: 2011-05-08
- Miasto: Gryfino
- Liczba postów: 8
8 maja 2011, 19:01
Zbieram grupę chętnych osób, które chciałyby zrzucić zbędne kilogramy . Mniej więcej 7 kg do 1 lipca , musze się jakoś prezentować w bikini :PP well, who with me ?:)
PODAWAĆ PRZY ZGLOSZENIACH WAGE I WZROST
antywien -
Bezimienna66 -
dominikaa. - 161cm 51,5 kg
Lady. - 160cm 59kg
niemowic - 167cm 60,2 kg
annetka0991 - 169 cm 66kg
alexsissssss - 158cm 74,5kg
Little. -162cm 57kg
Martussska7 - 170cm 73 kg
Berryy - 155cm 63,9 kg
Olinka713 - 162 cm 84kg
Natalcia00311 - 167 cm 74,5kg
9MAJA:
WSZYSTKO EDYTOWANE :) PROSZĘ WPISYWAĆ WASZ DZIEŃ, POSTĘPY.. jak będziecie chciały wymiary też mogę zapisać:D
1lipca zrobimy podsumowanie mam nadzieje że grupa nie rozpadnie sie po tygodniu
Edytowany przez tenkilograms 9 maja 2011, 07:53
26 czerwca 2011, 14:37
Ja mam zajebiste zakwasy po Mel B.. Ale czuję, że po tych ćwiczeniach będą efekty.Zmęczona jestem jak nie wiem. Jutro pier***e. Nie wstaję tak wcześnie. Muszę się wyspać.
Ja nigdy nie sprowokowałam sobie wymiotów i nie mam zamiaru. Też nienawidzę tego uczucia. Bleeeh.
26 czerwca 2011, 14:53
Pozaprawem..ja gdy miałam 11 lat musiałam to przeżywać...kłótnie ciągle pijany ojciec...ale wkońcu poszedł na terapie..ale od tego cazsu rodzice mieli dla mnie mało czasu i czułam się taka niekochana..;/
złe to są wspomnienia...
26 czerwca 2011, 14:57
Ja też wam współczuję. Mój ojciec na szczęście nie może pić alko bo ma słaby żołądek . Niestety ma też swój charakterek wredny. Ale i tak go kocham.
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
26 czerwca 2011, 15:49
A ja mam tylko ojca od nie dawna, matka mnie zostawiła. Cóż...
26 czerwca 2011, 16:07
martucha mój piję od bardzo dawna. Jeszcze chyba zanim się urodziłam. Raz jest lepiej, a raz gorzej, ale moj ojciec nie widzi problemu, więc nie ma mowy o żadnej terapii. Ogólnie to moja mama dąży do rozwodu.
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
26 czerwca 2011, 19:12
Jakie wy jesteście chude, motywujecie mnie do pracy nad sobą. Jeszcze będę taka jak wy...
Edytowany przez antywien 26 czerwca 2011, 19:12
26 czerwca 2011, 21:08
martucha faktycznie jest chuda, ale mnie to się raczej nie tyczy ;p
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
26 czerwca 2011, 21:14
Jak nie? Wyglądasz na 10x chudszą ode mnie. : >
26 czerwca 2011, 21:20
Coś Ci się chyba pomieszało w główce. Widać od razu po wadze, że jesteś szczuplejsza. Ja przy 160cm mam 55kg, a Ty przy 156cm 47 kg. To niemożliwe, żebyś była grubsza :)
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
26 czerwca 2011, 21:29
Waga wagą, ale po zdjęciach od razu widać,że masz cudny brzuch, jezu piękny jest.
Dieta zmieniła we mnie, fakt że lubię być samotna, nie lubię ludzi. A kiedyś latałam za nimi jak opętana.
Wiecie, ostatnio zaczęłam rosnąć (O Boże, nareszcie! )