3 maja 2011, 19:05
Witajcie! :)
Od czwartku planuję rozpocząć dietę Kopenhaską,
Szukam chętnych,
ale także osób które są w trakcie tej diety,
jak również osób które przeszły tą dietę i mogą podzielić się doświadczeniami i efektami:)
Zapraszam!
jestem osobą aktywną na forach,
podchodzę bardzo poważnie do diety i do założonego tematu
i mam nadzieje że ten temat nie wygaśnie po paru godzinach:)
11 maja 2011, 18:37
no kochane moje drogie!!!
ja tez mialam chwile rozdrażnienia - pisałam wczoraj, wiec podczas tej diety najlepiej unikac sytuacji stresowych (o ile sie da) bo bardzo łatwo sie wkurzyc nakrzyczeć itp.
Odnosnie ssania w żołądku to czułam go wczoraj przed kolacją. a dziś nic a nic! dieta idzie mi świetnie. kolacja bardzo smaczna:) pojedzona i szcześliwa:)
A po diecie... no cóz. tez sie troche obawiam ale czytałam dzis o przychodni otyłosci do której sie wybieram i jest super. Lekarka ustala z pacjentem szczegółowy plan diety i za miesiac OBOWIĄZKOWO trzeba sie stawic by sprawdzic efekty i jakby co wymyslic coś nowego. NORMALNIE COS DLA MNIE:) wiec ja mam taki pomysł. po kopenhadzkiej stwórzmy sobie forum - po kopenhaskiej - zebysmy razem sie utrzymywały w nie-rzuceniu-sie-na-jedzenie. hmm?
całuski!
11 maja 2011, 18:39
aaa i kupiłam suplement diety - FALVIT - przeczytam ulotke i mam nadzieje ze bedzie sie nadawał! obawiaqm sie tylko czy nie zaszkodzi w diecie. no wiecie;....
![]()
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
11 maja 2011, 18:41
A ja właśnie zjadłam :)
Mówiąc szczerze mało mi ... ale luzik-spoczko, dam radę!
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
11 maja 2011, 18:46
Upadly..aniol Ale fajny pomysł masz z tym wątkiem "po diecie"! Jestem jak najbardziej ZA!
Ja nie lubię Falvitu bo ma dużo żelaza i po połknięciu mam wrażenie jakbym zjadła szynę tramwajową ;) ale moje kumpelki bardzo sobie go chwalą :)
- Dołączył: 2011-05-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 184
11 maja 2011, 19:05
Ja już po kolacji również:)
Malinka zazdroszcze, że nie czujesz głodu, mam nadzieję, że ze mną też tak będzie:)
I też jestem za Dziewczyny
11 maja 2011, 19:13
Agatko! na pewno:)
Kurczę jestem na półmetku, Jutro od nowa lecę cały jadłospis, ciekawe czy schudnę jeszcze z jakiś kg do końca diety... Chciałabym tak bardzo zobaczyć 68, ale powiem wam że czuję ogromną różnicę, brzuszek mi zniknął, w talii z powrotem mam 70cm, no i spodnie mi zaczęli lekko spadać, a przedtem jak zapięłam to wałeczki mi wystawały lekko:)
11 maja 2011, 19:18
no to jak narazie jedziemy kopenhage;) a potem nowe forum;););) dziewczeta! osiagniemy cel!!!:)
11 maja 2011, 19:19
Oj tak! :) Damy radę:)! Wakacje nadchodzą:D