- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
26 kwietnia 2011, 17:09
Jasne:)
Zapraszamy
ja dopiero wróciłam z pracy i zaraz wychodzę na grilla, zrobiłam sobie pierś z kurczaka w przyprawach
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
27 kwietnia 2011, 09:58
Halo???
Gdzie się podzialyscie??
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
27 kwietnia 2011, 13:12
Jestem, jestem. 3 dni nie miałam internetu i nareszcie sie tu zjawiłam, ale mam zaległości... Ale dieta i ćwiczenia w porządku na razie ;) Pogoda do tego wręcz zachęca.
27 kwietnia 2011, 14:40
u mnie beznadziejnie. dopadła mnie alergia. dopadł mnie poświąteczny kompuls. dopadło mnie wszystko. czuję się źle fizycznie, choć psychicznie spędziłam przezajebisty weekend.
z ćwiczeń nic nie będzie. dietę może jakoś pociągnę.
masakra. i na cholerę mi się tak chciało tej wiosny?
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
28 kwietnia 2011, 09:59
Witam witam:)
dzisiaj ostatni dzień wolnego bo cały weekend pracuje, w dodatku we wtorek też, ale przynajmniej poniedziałek mam wolny:)
Dzisiaj sobie na spokojnie siądę i ułożę dokładny plan, bo czegos trzeba się trzymać
Dziewczynki czemu tak cicho siedzicie??
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
28 kwietnia 2011, 10:22
Trochę mam teraz nawał obowiązków i rzadko tu zaglądam. Ja też dzisiaj wieczorkiem zasiadam do kartki papieru i układam na nowo swoją strategię walki z kilogramami, bo znów się chyba w tym wszystkim zagubiłam.
28 kwietnia 2011, 12:15
no ja ostatnio byłam na wsi i oddawałam się szaleńczym praktykom destrukcyjnym. przez przedokresowego kompulsa, dzisiejszy pierwszy dzień okresu i brak ćwiczeń oraz, jak mi się wydaje, chorobę, mam na plusie trzy kilo, czyli ważę 60 kg. ale szybko się tego pozbędę. chyba jutro albo pojutrze jadę nad jeziorko - totalny brak cywilizacji i wyluzowanie się przed rozpoczęciem pracy. soooo nice! ;D
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
28 kwietnia 2011, 12:33
revy zazdroszczę takiego odpoczynku, mi bardzo brakuje wolnego weekend i wyluzowania się chociaż na chwilkę
28 kwietnia 2011, 12:50
no myślę, że po dziewięciomiesięcznym stażu i praktykach klinicznych za darmo troszkę mi się należało. ale to już ostatnie dni laby. zobaczysz, jak pójdziesz później odpocząć na jakiś okres czasu. zatęsknisz za tym pośpiechem, za tym szybszym życiem. :)
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
28 kwietnia 2011, 14:51
Też myślę nad majówką nad jeziorem, tylko te nieszczęsne grille w ten weekend mogą mnie zgubić. Musze opatentować jakieś własne danie które będę tam nosić ze sobą ;]