- Dołączył: 2007-02-24
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 478
18 kwietnia 2011, 22:11
u mnie 69 kg :) czyli -1kg :D
- Dołączył: 2010-09-13
- Miasto:
- Liczba postów: 646
18 kwietnia 2011, 22:22

do autorek tego wątku...
ładnie to tak zostawiać nas bez żadnej informacji ? ani bez zaproszenia do tego wątku ???
Oj nieładnie... :(
patrz--> http://vitalia.pl/forum13,96915,0_Byc-fit-lipiec-2011.html
19 kwietnia 2011, 09:35
nikusia masz fajną figurkę, ale niestety chyba ten sam problem co ja - brzuch. niby ładny w talii czy podczas wciągania, ale taki... napuchnięty. ja zupełnie nie wiem, co z tym zrobić. nic nie pomaga - nawet gdy ważyłam 54, to był taki balon. mniejszy, ale wciąż...
poza tym masz fajny tyłek, dekolt i nogi. widać różnicę między tymi z 62. być może ty jej nie widzisz, bo jesteś strasznie proporcjonalna i napięta - w sensie nie galaretowata i nawet z kilkoma kilogramami wydajesz się być zbita, taka bardziej umięśniona niż sflaczała.
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
19 kwietnia 2011, 09:38
Witam:)
To już 14 dzień naszej walki
dziewczyny nie poddajemy się
obiecuję Wam, że będę częściej tutaj zaglądać i pisać:) a jakby mnie nie miało być to dam wam wcześniej znać
a teraz biorę się za śniadanie, bułka pełnoziarnista i jajecznica:)
- Dołączył: 2010-09-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1247
19 kwietnia 2011, 10:41
Nikusia- powinnas ujędrnić swoją skórę, poćwiczyć brzuch, nogi i będzie naprawdę giiit :)
ja swoją diete tak naprawdę zaczynam od dzis :P
Edytowany przez smerfeetka 19 kwietnia 2011, 10:44
19 kwietnia 2011, 16:00
No najbardziej mi zależy na spłaszczeniu brzucha i wyszczupleniu ud ^^ Revy, ja zawsze miałam taki balon! Odkąd pamiętam! Nawet na początku podstawówki, byłam ogólnie szczupła, a brzuszek miałam odstający. Tragedia jakaaaaaaś.
A jak wasze plany żywieniowe na święta? Bo ja jak myślę o tarcie z kajmakiem i w ogóle, to mi się odechciewa diety :P
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
19 kwietnia 2011, 16:21
u mnie w święta jak coś to objem się tylko na śniadanie
specjalnie wzięłam sobie niedziele popołudnie do pracy by nie objadać się:)
19 kwietnia 2011, 17:56
ja się objem jajkami, żurem i sałatkami ale tak, żeby tego wstrętnego brzucha nie wzdymać. bo wieczorem piwko z dawno nie widzianą wariatką :)
idę na rower. przynajmniej tyle dziś zrobię poza trzepaniem dywanu i wyczyszczeniem jednej raptem meblościanki.
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
19 kwietnia 2011, 18:13
a mnie wlasnie obraża laska na dawnym forum
ze zalozylam nowe i nikomu nie napisalam
tylko jak proponowałam założenie nowego to mnie olała
wrrr ciśnienie mi podniosła
19 kwietnia 2011, 18:41
Ooooodpuść :) Nie warto się przejmować ;)