- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 186
5 kwietnia 2011, 16:53
Szukam chętnych by razem zrzucac kilogramy pozostałe po ciązy. Mam 15 do zrzucenia i strasznie mi to opornie idzie może w grupie będzie szybciej ,łatwiej i przyjemniej.
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
14 października 2012, 18:26
Fajnie masz, juz po przeprowadzce:) To teraz wymowek nie ma i trzeb a do diety sie zabrac na powaznie. Ja to sobie powtarzam, bo schudlam do 72kg i znow przytylam do 75 i powoli zbijam, ZNOWU! Obiecalam sobie do swiat schudnac te dyszke i juz miec raz na zawsze spokoj! A z czego jestes zadowolona najbardziej a z czego najmniej?
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
16 października 2012, 11:07
nie przeprowadziłam się niestety do mojego domu tylko do mamy i staram się to urządzić po mojemu. Młody chory i w związku z tym wariuje, małżonek na budowie od rana do ciemności a ja siedze na opiece 2 tygodnie i szał mnie ogarnia. jesteśmy na etapie dachu więc może do zimy wstawimy okna i tak zakończymy ten etap. Oj nie ma lekko......
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
16 października 2012, 11:07
nie przeprowadziłam się niestety do mojego domu tylko do mamy i staram się to urządzić po mojemu. Młody chory i w związku z tym wariuje, małżonek na budowie od rana do ciemności a ja siedze na opiece 2 tygodnie i szał mnie ogarnia. jesteśmy na etapie dachu więc może do zimy wstawimy okna i tak zakończymy ten etap. Oj nie ma lekko......
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
16 października 2012, 18:53
teraz to chyba taki okres ze wszystkie dzieci chore, moj synek tez z goraczka w nocy iz kaszlem w dzien chodzi, plus ma stale wlaczony tryb marudzenia! Moja szanowna dieta ma mnie gdzies i nie sprawia ze chudne, nic a nic. Ale ja jej pokaze!
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
18 października 2012, 18:27
choroba choroba ale i taki charakterek który staram sie wyplewić z marnym skutkiem, podziwiam ludzi którzy decydują się na więcej dzieci, ja po jednym mam dość i bez środków znieczulających chyba bym większej ilości nie przetrawiła bo to nie na moje nerwy. Własnie stoi i stara się dobrac do laptopa który mu juz 2 razy wyleciał z łapek ale nic nie pomaga. Szukałam dzis na necie diety odpowiedniej dla mnie, dla mojego trybu życia i na nic konkretnego nie moge się zdecydować, mam okres więc sa i smaki, młody padnie i wtedy gazetka, książka i obżarstwo i błędne koło się zamyka......
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
18 października 2012, 18:27
choroba choroba ale i taki charakterek który staram sie wyplewić z marnym skutkiem, podziwiam ludzi którzy decydują się na więcej dzieci, ja po jednym mam dość i bez środków znieczulających chyba bym większej ilości nie przetrawiła bo to nie na moje nerwy. Własnie stoi i stara się dobrac do laptopa który mu juz 2 razy wyleciał z łapek ale nic nie pomaga. Szukałam dzis na necie diety odpowiedniej dla mnie, dla mojego trybu życia i na nic konkretnego nie moge się zdecydować, mam okres więc sa i smaki, młody padnie i wtedy gazetka, książka i obżarstwo i błędne koło się zamyka......
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
18 października 2012, 22:25
ja mialam dzis okropny dzien, cos obudzilo oboje o 6! caly dzien niewyspani, jeczacy, plakalam przez telefon mezowi, ze nie dam rady juz z nimi, a potem po poludniu jak reka odjal, humor mi wrocil i mialam cierpliwosc i dalam rade:)
a juz bylo tak zle, musialam brzmiec tak rozpaczliwie, ze maz z pracy chcial przyjezdzac:)
dieta ok, cw zero bo niewyspana. Ogladalam zdjecia portretowe swego synka i strasznie chce na gwiazdke miec takie rodzinne, profesjonalne. oczywiscie, jak schudne:)
Trzymaj sie, a dietki to najlepsze 1500kcal i cw. Nie ma lepszej:)
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
30 października 2012, 19:24
jak jeszcze posiedze chwile w domu to bede szersza niz dłuższa, zero systematyczności w jedzeniu, wszystko w biegu i kalorycznie. Młody dzis bierze ostatni dzień antybiotyk i dalej kaszle , może nie tak jak na poczatku ale nie jest tak byc powinno a na dodatek z nosa leje sie kita i jak wyciagam mu urządzeniem podłaczonym do odkurzacza to są spazmy ale czyści to porzadnie mimo że do przyjemności nie należy. Jutro zabieram sie za szarlotke i torcik bezowy bo mi te ciastka pleśnią obrosną bo tak się za to zabieram
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
30 października 2012, 20:26
Cześć mogę się przyłączyć??
ja właśnie od początku roku odchudzam się po kg z ciąży
![]()
jak mi szło luknijcie na pasek
![]()
ile mają wasze maluszki
![]()
moja Maria Magdalena ma już 10miesięcy
po szczepieniu moja mała się rozłożyła ![]()
prawie kaszel na oskrzela jej zszedł
katar gorączka jest już niższa
i mały naciek na migdałka ma
jeszcze trochę i dostała by anginy razem z kaszlem oskrzelowym
jak wam idzie dziewuszki![]()
moja waga z poniedziałku to 73.9kg czyli przez tydzień -.0.7kg ![]()
od wczoraj zaczęłam P90X ---ćwiczenia to są jc ![]()
dietka na 100%
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
30 października 2012, 21:07
czesc Mona witamy:)
my to tylko rozmawiamy o tym odchudzaniu tutaj i o tym jakbysmy chcialy, ale nie mozemy bo cos tam:)
Moja malutka ma 7 ms a synek ma 2.5 roku
tydzien po porodzie mialam 73 kg i nadal mam tyle samo, bo przytylam i schudlam i znow przytylam i tak sie woze 2 kg w gore 2 kg w dol:)